Derby Week: szorstki szwajcarski klasyk napędzany atakiem na zawodników Zurychu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Derby Week: szorstki szwajcarski klasyk napędzany atakiem na zawodników Zurychu

Incydent w meczu o tytuł w 2006 roku pomiędzy tymi dwoma klubami wywołał atmosferę nienawiści, która trwa do dziś.
Incydent w meczu o tytuł w 2006 roku pomiędzy tymi dwoma klubami wywołał atmosferę nienawiści, która trwa do dziś.Livesport / Profimedia
Bazylea i Zurych to dwa najważniejsze miasta Szwajcarii. Oba leżą w głównie niemieckojęzycznej części kraju. Już samo to jest jednym z powodów ich rywalizacji, która rozlewa się na sport, zwłaszcza piłkę nożną. Istnieje wiele napięć między FC Basel i FC Zurich, dla którego rywalem jest również sąsiadujący z miastem Grasshopper Club. Rywalizacja między FC Zurich i FC Basel przerodziła się jednak we wrogość, można nawet powiedzieć, że nienawiść, a ich pojedynek to największe derby w całym kraju.

Dlatego też zyskały one przydomek Szwajcarskiego Klasyku (Schweizer Klassiker). Wzajemna niechęć obu klubów i ich kibiców została zapoczątkowana incydentem z 2006 roku, kiedy to rywale zmierzyli się ze sobą w ostatniej kolejce sezonu w bezpośredniej walce o tytuł.

Zurych jest największym miastem w Szwajcarii. Wraz ze wszystkimi przedmieściami, populacja jego aglomeracji przekracza 1,2 miliona. Na drugim miejscu znajduje się Genewa, a na trzecim Bazylea, położona zaledwie 80 kilometrów na północny zachód od Zurychu. Lista najbardziej zaludnionych miast w Szwajcarii odpowiada najsilniejszym tamtejszym markom piłkarskim. Historycznie największe sukcesy odnosi Grasshoppers Zurych (29 tytułów). Bohaterowie szwajcarskich klasyków zajmują odpowiednio drugie (Basel, 20) i piąte miejsce (FC Zurich, 13).

Największe szwajcarskie miasta = największe kluby w kraju.
Największe szwajcarskie miasta = największe kluby w kraju.P3K / Google Maps

Barcelona i jej szwajcarska inspiracja

Oba kluby są bardzo tradycyjne. Ich historia sięga lat 90. XIX wieku i jest bardzo interesująca. Zurich Football Club powstał z połączenia dwóch innych klubów działających w tym czasie w mieście. Członkiem jednego z nich, a tym samym jednym z założycieli FC Zurich, był Hans-Max Gamper. Był on zarówno zawodnikiem, jak i trenerem drużyny. Jednak w 1898 roku został przeniesiony za granicę przez swojego pracodawcę, francuski bank Crédit Lyonnais, i musiał opuścić FC Zurich.

Udał się do Barcelony, gdzie po ustabilizowaniu się założył kolejny klub piłkarski - FC Barcelona. W 1899 roku zainicjował powstanie słynnego katalońskiego kolosa, umieszczając w gazetach ogłoszenie, że chce założyć drużynę piłkarską i że zainteresowani powinni przyjść do Solé Gymnasium w ciągu tygodnia. 29 października zebrała się tam grupa entuzjastów sportu - kilku Szwajcarów, Brytyjczyków i rodowitych Katalończyków.

Od początku istnienia FC Barcelony na kolory koszulek wybierano czerwień i niebieski. Gamper, który od tego czasu stał się tak zakorzeniony w mieście, że jest lepiej znany jako Joan Gamper, mógł czerpać inspirację dla tej kombinacji kolorów od swoich starych przyjaciół z Bazylei. Koszulki miejscowego klubu piłkarskiego są również tradycyjnie czerwono-niebieskie, i to od momentu jego powstania w 1893 r. Do stworzenia drużyny piłkarskiej w nowym miejscu prowadzenia działalności Gamper zainspirował się klubem z Bazylei - zrobił to dokładnie w taki sam sposób, w jaki została założona drużyna ze stolicy jego ojczyzny.

Ten powstał bowiem także dzięki ogłoszeniu prasowemu. W dniu 12 listopada 1893 roku Roland Geldner, bazylejski biznesmen i prominentna postać w mieście w tamtym czasie, zamieścił apel w lokalnej Basler Zeitung, aby osoby zainteresowane piłką nożną przyszły do restauracji Schuhmachern-Zunft za trzy dni. W spotkaniu wzięło udział 11 mężczyzn, w większości studentów, którzy w ten sposób dali początek podmiotowi o prostej i trafnej nazwie Fußball Club Basel (Klub Piłkarski Bazylea).

Walka o tytuł na boisku i na trybunach

FC Basel i FC Zurich przez długi czas nie były rywalami z najwyższej półki. Jednak relacje między tymi dwoma klubami, ich fanami i całym miastem zmieniły się znacząco w 2006 roku. W ostatnim meczu sezonu ligowego przeciwnicy stanęli naprzeciwko siebie. Bazylea chciała skompletować hat-tricka mistrzostw, zdobywając tytuł w 2005 roku i sezon wcześniej. A ponieważ FC Zurich prowadził w tabeli 2005/06 trzema punktami przed ostatnim meczem, wszystko czego potrzebowali do zdobycia tytułu to uniknięcie porażki u siebie na stadionie St. Jakob-Park. W przypadku sukcesu gości, to oni zostaliby zwycięzcami. Zrównaliby się liczbą zdobytych punktów, ale mieliby lepszy wynik ogólny.

Po pierwszej połowie goście byli na prowadzeniu, ale Mladen Petric wyrównał dla gospodarzy w 72. minucie. Bardzo bojowa gra z wieloma faulami po obu stronach nie przyniosła wielu szans. Wydawało się, że wszystko zmierza w kierunku remisu i trzeciego z rzędu tytułu dla czerwono-niebieskich. W ostatnich chwilach trzyminutowego doliczonego czasu gry FC Zurich miał rzut rożny po prawej stronie boiska. Jeden z pomocników szybko posłał piłkę przed bramkę gospodarzy, ta wypadła z pola karnego, ale po chwili znów została tam skierowana.

Obrona Bazylei nie zdołała wybić dośrodkowania, piłka trafiła do obrońcy Zurychu Iuliana Filipescu, a ten pokonał bramkarza Bazylei, zdobywając swojego jedynego gola w tym sezonie. Sędzia zakończył mecz natychmiast po golu, a drużyna i kibice Zurychu zaczęli szaleńczo świętować. Zdobyli tytuł dzięki bramce z samej końcówki meczu na terenie ówczesnego hegemona szwajcarskiego futbolu, co więcej, czekali na mistrzostwo ligi od 1981 roku, czyli ponad ćwierć wieku.

Kilkadziesiąt sekund po końcowym gwizdku dziesiątki kibiców z Bazylei wtargnęło na boisko i zaczęło atakować rozradowanych piłkarzy FC Zurich oraz oficjeli, którzy próbowali uciec do szatni. Głównym celem sfrustrowanej drużyny gospodarzy był Filipescu, strzelec niespodziewanej decydującej bramki. Po drugiej stronie stadionu kibice Zurychu w euforii wskoczyli na murawę. Policja szybko utworzyła strefę buforową pomiędzy dwoma grupami zamieszek na środku boiska.

Ceremonia i prezentacja trofeum odbyły się na trybunach zamiast na murawie, ponieważ służby nadal radziły sobie z agresją chuliganów gospodarzy na boisku. Starcia trwały również po meczu poza stadionem, aż do późnych godzin nocnych. Policja użyła armatek wodnych i gumowych kul. W wyniku incydentu 115 osób zostało rannych, a wielu sprawców trafiło do więzienia. Incydent pozostawił blizny na relacjach między dwoma klubami, prawdopodobnie na zawsze. Od tamtego czasu szwajcarski klasyk stał się najbardziej ryzykownym meczem w całej lokalnej piłce nożnej.

Bazylea rozpoczęła później jeszcze bardziej chwalebną erę w swojej historii, zdobywając osiem tytułów z rzędu w latach 2010-2017. Ostatnio jednak większe sukcesy odnosili gracze FC Zurich. To oni są ubiegłorocznymi mistrzami, a na ich korzyść przemawia obecna pozycja obu rywali w tabeli. FC Zurich jest trzeci, Basel dopiero przedostatnia (11. miejsce na 12 drużyn). Szwajcarski klasyk znalazł się w programie pierwszej rundy wiosennej Super Ligi. Ostatnie spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Śledź rewanż na stadionie w Zurychu z Flashscore.

Kolejne derby tygodnia

Środa, 17 stycznia

Izrael - Ligat ha'Al

Maccabi Tel Awiw - Hapoel Tel Awiw

Derby Tel Awiwu (Tel Aviv derby)

Kluby piłkarskie o nazwach Hapoel i Maccabi istnieją de facto we wszystkich izraelskich miastach i za każdym razem dochodzi między nimi do silnej rywalizacji. Reprezentują one różne klasy społeczne i wartości. Największymi derbami pomiędzy Maccabi i Hapoelem są te w Tel Awiwie. Szczegółowo opisaliśmy je w innym Derby Week.

Grecja - Kypello Elladas (Puchar)

Olympiakos Pireus - Panathinaikos

Derby odwiecznych wrogów

Dwa największe greckie kluby (Olympiakos zdobył 47 tytułów, Panathinaikos 20), a tym samym dwaj najwięksi rywale z Aten, zmierzą się po raz trzeci w tym sezonie. Te derby to rewanż za półfinał Pucharu Grecji. Pierwszy mecz przed tygodniem zakończył się remisem 1:1.

Czwartek, 18 stycznia

Hiszpania - Copa del Rey (Puchar)

Atlético Madryt - Real Madryt

El derbi Madrileño (derby Madrytu)

Po kontrowersyjnym, ale pięknym meczu w półfinale Superpucharu Hiszpanii w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej (który zakończył się wygraną Realu 5:3 po dogrywce), madryccy rywale ponownie zmierzą się ze sobą tydzień później. I po raz kolejny będzie to mecz pucharowy. Tym razem derby Madrytu będą częścią fazy 1/8 Copa del Rey.

Sobota, 20 stycznia

Brazylia - Campeonato Penambucano (liga krajowa)

Sport Club do Recife - Santa Cruz

Clássico das Multidões (Klasyk tłumów)

Sport Club Recife i Santa Cruz to dwa najbardziej utytułowane kluby z Recife, stolicy stanu Pernambuco w północno-wschodniej Brazylii. Derby odbędą się w ramach ligi stanowej. W hierarchii rozgrywek krajowych obdywających się w pierwszej części sezonu, obie drużyny występują na innym szczeblu (odpowiednio Serie B i D).

Niemcy - Bundesliga

SV Darmstadt 98 - Eintracht Frankfurt

Hessen-Derby (derby Hesji)

Derby Hesji pomiędzy Darmstadt i Frankfurtem były relacjonowane przez Derby Week przed pierwszym spotkaniem sezonu. Eintracht wygrał 1:0 i będzie teraz faworytem. Utrzymują się na miejscach gwarantujących awans do Pucharu Europy, z drugiej strony Darmstadt jest ostatni w tabeli.