Piłkarska LK. Norweski rywal Lecha przekonał najlepszego zawodnika do pozostania

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Piłkarska LK. Norweski rywal Lecha przekonał najlepszego zawodnika do pozostania

Piłkarska LK. Norweski rywal Lecha przekonał najlepszego zawodnika do pozostania
Piłkarska LK. Norweski rywal Lecha przekonał najlepszego zawodnika do pozostaniaPAP
Norweski Bodo/Glimt, rywal Lecha Poznań w barażu o 1/8 finału piłkarskiej Ligi Konferencji, przekonał swojego najlepszego piłkarza Amahla Pellegrino, którego kontrakt wygasa 31 grudnia, do pozostania w klubie przez następne dwa lata.

Pellegrino w tegorocznym sezonie Eliteserien grającej w systemie wiosna-jesień z 25 bramkami został królem strzelców i w listopadzie zapowiadał, że nie przedłuży kontraktu, ponieważ ma propozycje z zagranicy. Okazało się, że nie było ich tak dużo i piłkarz odbył tylko jedno spotkanie z rumuńskim Cluj.

"Zaraz po powrocie z Rumunii zdecydował się na grę u nas przez kolejne dwa lata" - powiedział dyrektor sportowy Bodo/Glimt Havard Sakariassen, który wcześniej zapowiadał przedstawienie odpowiedniej finansowej propozycji, aby zatrzymać napastnika.

Mecze z Lechem Poznań rozegrane zostaną 16 lutego w Bodo i 23 lutego w Poznaniu. Norweskie media podkreślają, że drużyna z ich kraju szykuje się bardzo poważnie na te spotkania, zwłaszcza że 2. grudnia zakontraktowała doświadczonego obrońcę reprezentacji Norwegii, ostatnio zawodnika Galatasaray, Omara Elabdellaoui.

Urodzony w norweskim Drammen 32-letni Pellegrino gra w Bodo/Glimt od jesieni 2021 i jak na razie w 42 meczach zdobył 31 bramek. Przez największy norweski dziennik "Verdens Gang" został uznany za piłkarza roku.

Posiadający również obywatelstwo Tanzanii otrzymał wielokrotne propozycje występów w reprezentacji tego kraju. Jednak federacja piłkarska Tanzanii nie akceptuje podwójnego obywatelstwa, a piłkarz nie chciał zrezygnować z norweskiego.