Kaprálik przechodzi z Żyliny do Górnika, ożywi atak Trójkolorowych?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kaprálik przechodzi z Żyliny do Górnika, ożywi atak Trójkolorowych?
Jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy Nice Ligi odchodzi, by dokończyć sezon w polskiej Ekstraklasie.
Jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy Nice Ligi odchodzi, by dokończyć sezon w polskiej Ekstraklasie.TASR
Słowacki piłkarz Adrián Kaprálik porozumiał się z zarządem MŠK Žilina w sprawie przedłużenia współpracy. 21-letni skrzydłowy dokończy jednak obecny sezon w zespole Górnika Zabrze, gdzie trafi na zasadzie rocznego wypożyczenia bez opcji wykupu.

Jak poinformowali "Szoszoni" na swojej stronie internetowej, duży udział w przyjściu Kapralika do jednej z najbardziej utytułowanych polskich drużyn ma Lukas Podolski, gwiazda zarówno Górnika, jak i całej Ekstraklasy. Były reprezentant Niemiec, kanonier Bayernu Monachium i Arsenalu, chciałby swoim doświadczeniem pomóc młodemu Słowakowi w dalszym rozwoju jego piłkarskiej kariery.

"Mimo medialnego szumu wokół różnych ofert transferowych, Adrian był zainteresowany, a oferta Górnika była jedyną konkretną i sensowną. Polacy byli w tej kwestii nieustępliwi, a duże znaczenie w negocjacjach miała osoba największej gwiazdy i kapitana reprezentacji, Lukasa Podolskiego. Ten ostatni był obecny i sam był bardzo zainteresowany przybyciem Adriana, dla którego chciałby być kimś w rodzaju piłkarskiego ojca. Widzi w nim ogromny potencjał i chciałby swoim doświadczeniem przyczynić się do jego dalszego rozwoju. Postrzegamy Polskę jako etap pośredni, krok w jego przyszłości, biorąc pod uwagę siłę, prestiż i inne atrybuty ekonomiczne polskiej Ekstraklasy. Rozważaliśmy możliwe alternatywy, ale może nie mieć takiej pewności siebie i doświadczenia meczowego w lepszej lidze" - wyjaśnił kulisy decyzji menedżer sportowy MŠK Karol Belaník.

W Żylinie dotąd napastnik strzelał gola co drugi mecz
W Żylinie dotąd napastnik strzelał gola co drugi meczFlashscore

Kaprálik spotka się również w Górniku ze swoimi rodakami Michalem Siplakiem i Borisem Sekuliciem. W drużynie 14-krotnego mistrza Polski będzie występował w koszulce z numerem 7. Po czterech kolejkach nowego sezonu zespół ma na koncie dwie porażki, remis i zwycięstwo.

"Od początku okresu transferowego Górnik był mną bardzo zainteresowany. Chcieli, abym im pomógł, a także pomogli mi w rozwoju piłkarskim. Dlatego zdecydowałem się przejść do Górnika, który naprawdę mnie chciał. Szczególnie legenda i kapitan klubu Lukas Podolski, który chciał mnie prowadzić i wspierać jako mentor. To oczywiście zrobiło na mnie wrażenie. Nie mogę się doczekać współpracy nie tylko z nim, ale także z innymi kolegami z drużyny. To dla mnie wyzwanie i dziękuję nie tylko moim najbliższym, ale także klubowi, który przygotował mnie do wyjazdu za granicę" - powiedział Kaprálik na stronie internetowej klubu MŠK Žilina.