Startuje 71. Turniej Czterech Skoczni. Tylko 61 skoczków na starcie w kwalifikacjach

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Startuje 71. Turniej Czterech Skoczni. Tylko 61 skoczków na starcie w kwalifikacjach
Rok temu w Turnieju Czterech Skoczni triumfował Ryoyu Kobayashi, ale ten sezon jest dla niego na razie nieudany
Rok temu w Turnieju Czterech Skoczni triumfował Ryoyu Kobayashi, ale ten sezon jest dla niego na razie nieudanyProfimedia
Już dziś skoczkowie rozpoczną zmagania w 71. Turnieju Czterech Skoczni. Na starcie kwalifikacji pojawi się tylko 61 skoczków. To najgorszy wynik od kilkudziesięciu lat. Zobaczymy sześciu Polaków, w tym debiutującego w tych zawodach Jana Habdasa.

Niemcy nie zdecydowali się wystawić w Oberstdorfie grupy krajowej i jest to jeden z czynników, który spowodował, że na starcie kwalifikacji będzie tylko 61 skoczków, co jest najgorszym wynikiem od 60 lat. Gospodarze zdecydowali, że grupa narodowa wystartuje w Ga-Pa, a na razie Ci zawodnicy powalczą w zmaganiach Pucharu Kontynentalnego, który odbywa się w Engelbergu.

Wśród 61 skoczków, którzy powalczą o awans do konkursu, jest sześciu Polaków. Najlepsza czwórka z tego sezonu, czyli Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch i Paweł Wąsek. Dołączyli do nich Stefan Hula i Jan Habdas. Dla tego ostatniego będą to pierwsze zawody Pucharu Świata poza granicami Polski i debiut w Turnieju Czterech Skoczni.

Polska straciła jedno miejsce na kolejny period, więc obecnie może wystawiać do zmagań sześciu, a nie siedmiu zawodników. Ze składu wypadli Aleksander Zniszczoł, Tomasz Pilch i Jakub Wolny.

Kwalifikacje rozpoczną się w środę o godzinie 16:30, a wcześniej obędą się dwie sesje treningowe. Podczas Turnieju Czterech Skoczni kwalifikacje mają duże większe znaczenie niż podczas standardowych podczas Pucharu Świata. Kolejność miejsc będzie decydowała o tym, z kim dany skoczek zmierzy się w systemie KO podczas pierwszej serii konkursowej.

Skoczkowie skaczą w parach wedle zajmowanych miejsc, a przegrany z pary musi liczyć na szczęście i zajęcie miejsca w top 5 przegranych. Jeśli to mu się nie uda, to kończy zmagania w konkursie i wypada z walki o Złotego Orła.

W gronie ścisłych faworytów do końcowego triumfu w Turnieju Czterech Skoczni jest dwóch Polaków. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata – Dawid Kubacki oraz piąty w tej tabeli Piotr Żyła.

Konkurs indywidualny zaplanowano na czwartek. Początek o godzinie 16:30.