Trudne zadanie Huberta Hurkacza na początek wielkoszlemowego French Open

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Trudne zadanie Huberta Hurkacza na początek wielkoszlemowego French Open
Hubert Hurkacz nie ma dobrego sezonu na kortach ziemnych, ale powalczy o dobry wynik na French Open
Hubert Hurkacz nie ma dobrego sezonu na kortach ziemnych, ale powalczy o dobry wynik na French Open Profimedia
Hubert Hurkacz zagra z Davidem Goffinem w pierwszej rundzie tegorocznego French Open. Belg obecnie zajmuje 113. miejsce w rankingu ATP, ale w przeszłości znajdował się na 7. pozycji.

Hubert Hurkacz i David Goffin bardzo dobrze znają się z zeszłorocznej edycji Roland Garros. Wtedy trafili na siebie w 3. rundzie i zdecydowanie lepszy był Polak, który wygrał 7:5; 6:2; 6:1. Był to jeden z najlepszych meczów "Hubiego" na paryskich kortach.

Zwycięstwo w Paryżu było rewanżem za porażkę, którą poniósł Polak dwa tygodnie wcześniej na kortach w Rzymie. Goffin wygrał wtedy 7:6(8); 7:6(2). Były to do tej pory jedyne bezpośrednie pojedynki między tymi zawodnikami i oba na nawierzchni ziemnej. Bilans jest wyrównany.

Obaj średnio radzą sobie w tym sezonie na „cegle”. Hurkacz zagrał sześć meczów, a jego bilans to trzy zwycięstwa i tyle samo porażek. Goffin w najwyższych turniejach rangi ATP również nie może poszczycić się dobrym bilansem. Zagrał łącznie osiem meczów i wygrał tylko trzy z nich. Nadrobił niego w challengerze, który odbywał się we francuskim Aix-en Provence, gdzie doszedł do półfinału i przegrał tam z Tommym Paulem.

Najlepszym wynikiem Polaka na paryskich kortach jest zeszłoroczny awans do 4. rundy. Goffin swój najlepszy rezultat osiągnął w 2016 roku, kiedy dotarł do ćwierćfinału.

Jeśli Hurkacz pokona Goffina, to w kolejnej rundzie prawdopodobnie zmierzyłby się z Tallonem Griekspoorem, który w 1. rundzie zagra z kwalifikantem lub szczęśliwym przegranym. Trzecia runda to możliwe starcie z Roberto Bautistą Agutem, a czwarta to potencjalna rywalizacja z Novakiem Djokoviciem.