Wszyscy Polacy wyeliminowani z singla Macedonian Open w pierwszej rundzie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wszyscy Polacy wyeliminowani z singla Macedonian Open w pierwszej rundzie

Wszyscy Polacy wyeliminowani z singla Macedonian Open w pierwszej rundzie
Wszyscy Polacy wyeliminowani z singla Macedonian Open w pierwszej rundzieMTF
Po udanych kwalifikacjach można było liczyć na coś więcej. Niestety, we wtorek po południu z turniejem w Skopje pożegnał się ostatni z Polaków, Karol Drzewiecki. Wcześniej odpadli Kaśnikowski i Żuk. W grze pozostały już tylko dwie pary.

Nie takie wieści chcieliśmy dla Was mieć ze stolicy Macedonii Północnej. Niedługo po 16:00 z turniejem pożegnał się ostatni z Polaków, Karol Drzewiecki. Gorzowianin w pierwszej rundzie, na etapie 1/16 finału, mierzył się z Argentyńczykiem Romanem Andresem Burruchagą.

W pierwszych gemach wydawało się, że Polak może wcześnie zbudować przewagę nad młodszym o sześć lat rywalem. Drzewiecki wygrał przy swoim podaniu i miał cztery break pointy w drugim gemie. Przewagi nie udało się jednak przekuć na wynik i to 27-latek pierwszy dał się przełamać w piątym, a następnie w siódmym gemie. Przy stanie 3:5 nie pozwolił Burrachadze zbliżyć się do piłki setowej i wyrównał stan rywalizacji. W ostatnich dwóch gemach zdobył jednak tylko dwa punkty, przegrywając pierwszą partię 5:7.

Po zaciętej, trwającej ponad godzinę rywalizacji mogło zapowiadać się na walkę również w drugim secie. Ten miał jednak zupełnie inny przebieg. 21-latek z Argentyny zaczął od przełamania Drzewieckiego do zera, a później Polak nie wrócił już do rywalizacji, przegrywając w najbardziej bolesnym stosunku: 0:6.

Drzewiecki podzielił los kolegów

Wcześniej we wtorek z rozgrywkami singlowymi pożegnał się Maks Kaśnikowski. Prawie dwie godziny walczył z Dragosem Nicolae Madarasem. Rumun ze szwedzkim paszportem dał się przełamać w pierwszym gemie, po czym z bolesną skutecznością wyszedł na prowadzenie 5:1.

19-letni warszawiak zdołał zaliczyć fantastyczny powrót, w którym – przy stanie 5:3 – obronił aż pięć piłek setowych i przełamał starszego rywala. Udało mu się doprowadzić do tie-breaka, w którym jednak Madaras był skuteczniejszy. W drugim secie podobnego scenariusza nie udało się powtórzyć i 25-letni dryblas z Devy wygrał sześć gemów z rzędu, notując wygraną 7:6(3), 6:1.

W poniedziałek z kolei swój mecz pierwszej rundy przegrał Kacper Żuk, którego pogromcą okazał się Holender Max Houkes (6:1, 6:1).

Ostatnia nadzieja w deblu

Polacy niekoniecznie powiedzieli ostatnie słowo podczas Macedonian Open. W Skopje czekają nas wciąż mecze deblowe. Karol Drzewiecki i Kacper Żuk w 1/8 finału zmierzą się ze szwajcarsko-indyjskim duetem Margaroli-Ramanathan. Z kolei Szymon Walków i Sander Arends podejmą argentyńską parę Burrachaga-Comesana.