Aryna Sabalenka i Caroline Garcia zameldowały się w 3. rundzie Australian Open

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aryna Sabalenka i Caroline Garcia zameldowały się w 3. rundzie Australian Open
Aryna Sabalenka bez straty seta melduje się w kolejnej rundzie Australian Open
Aryna Sabalenka bez straty seta melduje się w kolejnej rundzie Australian OpenAFP
Aryna Sabalenka pokonała Shelby Rogers 6:3, 6:1, a Caroline Garcia wygrała z Leylah Fernandez 7:6, 7:5. Obie tenisistki z top 5 rankingu WTA awansowały do 3. rundy Australian Open.

Jako pierwsze na korcie pojawiły się Sabalenka i Rogers. Mecz od początku nie wyglądał tak, jak mogła spodziewać się tego Białorusinka. Amerykanka wyszła odważnie, obroniła break pointy przy swoim serwisie, a następnie przełamała Sabalenkę i wygrała swoje podanie. Wtedy Rogers prowadziła 3:1, ale od tego momentu lepiej wyglądała Aryna. 

Decydujący dla losów pierwszego seta był ósmy gem. Serwowała wtedy Shelby, a walka była bardzo wyrównana. Białorusinka wykorzystała trzecią szansę na przełamanie i wygrała seta 6:3. Drugi zaczął się od prowadzenia Amerykanki 1:0, ale później nie zdołała już wygrać żadnego gema i ostatecznie Sabalenka wygrała 6:3, 6:1.

Rywalką w 3. rundzie rozstawionej z numerem "5" Białorusinki będzie Elise Mertens, która w Melbourne pokonała już Garbine Muguruzę i niedawną triumfatorkę turnieju w Hobart Lauren Davis

Caroline Garcia miała bardzo trudno przeprawę z Leylah Fernandez. Rozstawiona z "4" Francuzka została przełamana w piątym gemie i przegrywała 2:3. Odpowiedziała jednak rywalce tym samym i doprowadziła do remisu, który potrwał aż do stanu 6:6. Tie-break musiał zdecydować, która z nich zapisze pierwszą partię na swoją korzyść. Zdecydowanie lepiej zaczęła go Kanadyjka, która prowadziła już 4:0 i 5:2. Od tego stanu punktowała jednak już tylko Garcia i wygrała decydującego gema 7:5. 

Druga partia była bardzo wyrównana, a obie tenisistki pilnowały swojego podania. Fernandez miała piłkę setową przy stanie 5:4 i serwisie Francuzki, ale ta obroniła się asem serwisowy. Kanadyjka złapała kryzys przy stanie 5:5. Przegrała wtedy gema serwisowego do 0 i ostatecznie całe spotkanie 6:7 (5), 5:7. Mecz stał na bardzo dobrym poziomie i trwał blisko dwie godziny. 

Rywalką Francuzki w 3. rundzie będzie Laura Siegemund. Niemka to aktualnie 158. tenisistka rankingu WTA, ale w przeszłości znajdowała się nawet w top "30" i zawsze jest groźną zawodniczką. 

W 3. rundzie są też numer "1"Iga Świątek i numer "3" Jessica Pegula. Rozstawiona z "2" Ons Jabeur odpadła z turnieju po porażce z Marketą Vondorusovą. U mężczyzn z turniejem pożegnał się już nr "1" Rafael Nadal oraz nr "2" Casper Ruud.