Zgodnie z regulaminem, do Turnieju Finałowego Pucharu Polski awansowały drużyny, które po dwóch rundach zajęły cztery najwyższe miejsca w tabeli Polskiej Hokej Ligi.
W Turnieju Finałowym wystąpią obecny lider GKS Katowice, wicelider Re-Plast Unia Oświęcim, plasująca się na 3. miejscu Comarch Cracovia, która w poprzednim sezonie zdobyła to cenne trofeum, oraz GKS Tychy, który wskoczył na 4. pozycję, wyprzedzając JKH.
Na Stadionie Zimowym przygotowano oprawę halloweenową. Niektórzy z kibiców przyszli w przebraniach, a miejscowi hokeiści mieli trykoty nawiązujące do Halloween. Fani już w 2. minucie oglądali bramkę, którą zdobył Ondrej Sedivy. Później obie drużyny miały problemy z trafieniem do bramki. W decydującej odsłonie najpierw wyrównującego gola strzelił Korenchuk, ale w 59. minucie Mroczkowski zdobył bramkę na 2-1.
Kolejne spotkanie wygrał lider GKS Katowice, który poradził sobie z Tauron Podhalem Nowy Targ. Dublety zaliczyli liderzy klasyfikacji kanadyjskiej, Bartosz Fraszko i Brandon Magee. Unia po zaciętej walce pokonała Zagłębie Sosnowiec.
JKH GKS Jastrzębie nieoczekiwanie przegrał u siebie z Marmą Ciarko STS Sanok. Przez 65 minut nie padła ani jedna bramka. Goście wygrali serię rzutów karnych 3-2.