In-Season Tournament to turniej, w którym siłą rzeczy biorą udział wszystkie zespoły NBA. Zostały one podzielone na sześć grup, a mecze w ramach tych zawodów toczą się na specjalnie przygotowanych parkietach. Do wygrania w całym turnieju są duże pieniądze, a wyniki spotkań liczą się do bilansu w trakcie sezonu. Tylko finał jest odrębnym spotkaniem.
Dzisiaj mieliśmy pierwsze mecze fazy pucharowej, które toczą się do jednego zwycięstwa. Najpierw Indiana Pacers pokonała u siebie faworyzowanych Boston Celtics 122:112. Ze świetnej strony zaprezentował się lider gospodarzy Tyrese Haliburton, który zdobył 26 punktów, miał 10 zbiórek i 13 asyst.
Celtom na nic zdała się świetna dyspozycja dwójki gwiazd - Jayson Tatum zdobył 32 oczka, a Jaylen Brown miał ich na koncie 30.
W drugim meczu górą byli goście. Na parkiecie w Sacramento Pelicans pokonali miejscowych Kings 127:117. Do zwycięstwa przyjezdnych poprowadził Brandon Ingram - autor 30 punktów, ośmiu zbiórek i sześciu asyst. Drugim najlepszym strzelcem zespołu był Herbert Jones z 23 punktami.
Wśród gospodarzy wyróżniał się De'Aaron Fox, który rzucił 30 punktów, oraz Domantas Sabonis, który skompletował triple-double.
Najbliższej nocy odbędą się dwa kolejne ćwierćfinały. Milwaukee Bucks zagrają z New York Knicks, a Los Angeles Lakers z Phoenix Suns.