Nick Kyrgios wycofał się z turnieju ATP na Majorce z powodu kontuzji, co jest już jego drugim z rzędu wycofaniem się z turnieju, po tym jak podobna sytuacja spotkała go w Halle.
Kyrgios trenował w piątek w Santa Ponsa Country Club, ale nadal ma problemy z kolanem. To sprawia, że maleją jego szanse na grę w Wimbledonie, gdzie przed rokiem doszedł do finału.
„Jestem bardzo rozczarowany, że nie mogę rywalizować na Majorce” - powiedział 28-latek. „W tej chwili wciąż mam dużo do zrobienia z moim ciałem, a Wimbledon tuż za rogiem, mam nadzieję, że będę w stanie wyzdrowieć”.
Kyrgios, który przed rokiem również wycofał się z turnieju na Majorce z powodu kontuzji brzucha, rozegrał w tym roku tylko jeden mecz - odpadł w pierwszej rundzie w Stuttgarcie.
Jego styl gry sprawia jednak, że nawet mimo braku ogrania, nikt nie chciałby się z nim mierzyć w Wimbledonie, gdyby Australijczyk jednak był w stanie w nim wystąpić.