Tym razem chodzi o Marina Cilicia. Chorwacki tenisista brał w tym roku udział w turnieju ATP w Pune, jednak musiał się z niego wycofać ze względu na kontuzję kolana. Zdecydował się jednak przylecieć do Melbourne licząc, że będzie w stanie się wykurować i wziąć udział w Australian Open.

Tak się jednak nie stało. Cilic poinformował za pomocą swojego konta na Twitterze, że musi wycofać się z rywalizacji, zanim ta na dobre się rozpoczęła. To jutro będzie losowana drabinka głównego turnieju. Chorwat byłby w niej rozstawiony z 17. numerem. 

"Niezbyt dobry start sezonu 2023 i kilka ciężkich dni w Melbourne. Jestem zdruzgotany, że nie mogę zagrać w tegorocznym Australian Open, ale zdrowie jest najważniejsze. Melbourne, do zobaczenia za rok" - napisał teniststa. 

Cilic jest finalistą Australian Open z 2017 roku. W swojej karierze wygrał jeden turniej wielkiego szlema - triumfował w 2014 roku w US Open.