MŚ 2022. Czy Serbia przeciwstawi się dobrze dysponowanym Helwetom?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
MŚ 2022. Czy Serbia przeciwstawi się dobrze dysponowanym Helwetom?
Czy Serbia przeciwstawi się dobrze dysponowanym Helwetom?
Czy Serbia przeciwstawi się dobrze dysponowanym Helwetom?Profimedia
W piątkowym starciu w grupie G Serbowie muszą pokusić się o zwycięstwo nad Szwajcarami, jeśli w dalszym ciągu liczą na wyjście z grupy. Helwetom z kolei do awansu wystarczy rezultat remisowy.

Piątkowy mecz pomiędzy Serbią a Szwajcarią będzie kolejnym spotkaniem na mundialu w Katarze, którego stawką będzie awans do 1/8 finału turnieju. Spotkanie zapowiada się na niezwykle wyrównane, choć trzeba przyznać, że przed pierwszym gwizdkiem arbitra w lepszej sytuacji są Szwajcarzy, którym do pełni szczęścia wystarczy rezultat remisowy.

Serbia padła ofiarą zbyt dużych oczekiwań

Przed rozpoczęciem mundialu oczekiwania kibiców wobec postawy reprezentacji Serbii były bardzo wysokie. Nic dziwnego, skoro ekipa Dragana Stojkovicia wygrała swoją grupę eliminacyjną, wyprzedzając w tabeli Portugalię. Mimo tego Serbowie początku turnieju nie zaliczą do udanych, ponieważ przegrali z Brazylią i zremisowali z Kamerunem, co oznacza, że w finałowej kolejce grupy G muszą wygrać.

Trener Dragan Stojković był wściekły, że jego drużyna pozwoliła rywalom na odrobienie strat, mimo dwóch bramek przewagi w meczu z Kamerunem (3:3). Nazwał zachowanie swojej obrony "niewytłumaczalnym" i stwierdził, że takie rzeczy na tym poziomie nie powinny się zdarzać.

Jeśli Serbia myśli o pierwszym w historii awansie do fazy pucharowej MŚ musi wyeliminować błędy z poprzednich spotkań. Zwłaszcza, że równe cztery lata temu awansu do 1/8 finału pozbawiła ich właśnie Szwajcaria, która wygrała w bezpośrednim starciu 2:1. Tamta przegrana zapoczątkowała niepokojącą passę czterech meczów bez zwycięstwa Serbii na MŚ, z przynajmniej dwoma straconymi bramkami w każdym z nich.

Szwajcarzy mają delikatny komfort psychiczny

Helweci przed rozpoczęciem piątkowej rywalizacji są w znacznie korzystniejszej sytuacji. Mogą oni bowiem zapewnić sobie awans unikając porażki w tym spotkaniu, przy założeniu, że Kamerun nie wygra z Brazylią w drugim meczu tej grupy. Murat Yakin chce zostać pierwszym menedżerem, który poprowadzi Szwajcarów do fazy pucharowej MŚ w trzech kolejnych edycjach, a jego drużyna jest na to całkiem dobrze przygotowana.

Szwajcarzy na turnieju w Katarze pokazują się z dobrej strony, co udowodnili między innymi podczas spotkania z Brazylią, gdzie do 80 minuty byli w stanie utrzymać wynik remisowy. Dodatkowo ekipa Helwetów od 1994 roku nie przegrała dwóch spotkań z rzędu na mundialu, w związku z czym prognozy dla tej ekipy na korzystny wynik są dosyć optymistyczne.

Piątkowe spotkanie zapowiada się niezwykle emocjonująco. Trudno jest w nim bowiem wskazać jednoznacznego faworyta. My spodziewamy się tutaj zaciętego widowiska, w którym ostatecznie na tablicy świetlnej zobaczymy wynik remisowy, promujący Szwajcarów do fazy pucharowej mundialu.