Dla Larsa Rickena, dyrektora sportowego Borussii Dortmund, znaczenie gry w finale Ligi Mistrzów wykracza daleko poza aspekt sportowy. "To nie jest tak, że gramy taki finał co dwa lata. Pod tym względem ma to dla nas ogromną wartość, oczywiście także finansową" - powiedział dyrektor sportowy przed sobotnim starciem klubu Bundesligi z Realem Madryt.
Ale to nie wszystko. "Na przykład liczba naszych obserwujących w mediach społecznościowych wzrosła w tym sezonie o około siedem milionów", powiedział były piłkarz. "Nawet to ma obecnie wartość. Ale ostatecznie chodzi także o reputację i renomę, której doświadcza nie tylko klub, ale także zawodnicy. Taki tytuł zabiera się ze sobą do końca życia".
Ricken, który poprowadził BVB do tytułu Ligi Mistrzów w finale w 1997 roku, strzelając bramkę na 3:1, powiedział, że on sam jest tego "najlepszym przykładem". "Jako fani Dortmundu jesteśmy niezwykle dumni, że możemy reprezentować nasze barwy na całym świecie. Blask, który wykracza poza Dortmund i Borsigplatz jest niesamowity".