Żadnych niespodzianek nie było w kwestii wyboru na pierwszego kapitana Paryżan. Został nim Marquinhos, który pełnił tę rolę również w poprzednim sezonie, nie było do niego żadnych zastrzeżeń i regularnie był on liderem zespołu na boisku. Brazylijczyk jest w klubie już od 2013 roku i w tym sezonie dalej będzie pierwszym kapitanem PSG.
Więcej kontrowersji pojawiło się przy wyborze jeg zastępców. Do tej roli nominowani zostali Danilo, Presnel Kimpembe oraz właśnie Mbappe. O ich kolejności na pozycji wicekapitana miało zadecydować tajne głosowanie. Według informacji RMC Sport Mbappe, który w poprzednim sezonie pięciokrotnie zakładał na ramię opaskę kapitańską, otrzymał w nim tylko jeden głos. Miał on rzekomo pochodzić od Achrafa Hakimiego, który ma bardzo dobre relacje z francuską gwiazdą.
To spowodowało jednak, że Mbappe będzie dopiero czwarty w zespołowej hierarchii. Pod nieobecność Marquinhosa pierwszy w kolejce po opaskę będzie bowiem Danilo, a później Kimpembe.
Mbappe po długiej sadze transferowej ostatecznie został w Paryżu na kolejny sezon, choć w jego sprawie niczego nie można być pewnym aż do zamknięcia okna transferowego. Po odsunięciu od zespołu w ostatni weekend zaliczył swój pierwszy występ w drużynie i od razu zdobył gola w spotkaniu z Toulouse.