W przeddzień Święta Niepodległości hokejowa reprezentacja Polski w Kownie rozpoczęła zmagania w Baltic Challenge Cup 2022. Pierwszym rywalem byli gospodarze z Litwy, których udało się poskromić bardzo szybko.
O przewadze Polski zdecydowały akcje z pierwszej tercji. Nasza drużyna objęła prowadzenie już w 7. minucie. Alan Łyszczarczyk precyzyjnie przymierzył i po chwili litewski bramkarz wyciągał krążek z bramki. W 8. minucie wynik podwyższył Filip Starzyński, który otrzymał wcześniej bardzo dobre podanie od kapitana Macieja Urbanowicza. Druga tercja także dobrze rozpoczęła się dla naszego zespołu, Bartłomiej Jeziorski wykorzystał to, że miał sporo swobody pod bramką rywali.
Od tego momentu Litwini zdołali jednak pokazać determinację i ze stanu 0:3 doprowadzili do stykowego wyniku 2:3 jeszcze przed końcem drugiej tercji. Taki rezultat utrzymywał się przez niemal całą trzecią tercję. W jej końcówce Litwa wycofała bramkarza, walcząc o wyrównanie. To otworzyło Pawłowi Zygmuntowi drogę do bramki w ostatnich sekundach i jego strzał ustanowił wynik na 2:4 na korzyść Polski.
Dziś o 14:30 rozpoczyna się drugi polski pojedynek w kownieńskiej hali. Drugim rywalem będzie Łotwa B. Z kolei w sobotę o 11:30 naprzeciw hokejowych Orłów staną zawodnicy Estonii. Po pierwszym dniu turnieju Baltic Challenge Cup to właśnie Polska i Estonia pozostają bez porażki.
Wszystkie mecze turnieju Baltic Challenge Cup są bezpłatnie transmitowane na kanale YouTube Polskiego Hokeja.
Turniej w Kownie jest jednym z pierwszych etapów przygotowań drużyny do przyszłorocznych Mistrzostw Świata Dywizji 1A, które w dniach 29 kwietnia – 5 maja odbędą się w angielskim Nottingham.