"Mogę tylko potwierdzić, że odchodzę z drużyny. Powiem po wyścigach we Włoszech, dokąd przechodzę" - powiedział Roglic dziennikarzom.
33-letni Słoweniec, były skoczek narciarski, ma ważny kontrakt z Jumbo-Visma do 2024 roku. Wszystko jednak wskazuje na to, że w najbliższym czasie dojdzie do fuzji holenderskiej ekipy z belgijską Soudal-Quick Step, a to oznaczałoby skupienie w jednej drużynie wielu gwiazd peletonu, takich jak Duńczyk Jonas Vingegaard, Belgowie Remco Evenepoel i Wout van Aert, Francuz Julian Alaphilippe czy Amerykanin Sepp Kuss. Dodatkowo z końcem sezonu Jumbo wycofuje się ze sponsorowania kolarstwa.
W tym roku ekipa Jumbo-Visma dokonała wyczynu bez precedensu w historii kolarstwa. Jej zawodnicy wygrali wszystkie wielkie toury: Roglic - Giro d'Italia, Vingegaard - Tour de France, a Kuss - Vuelta a Espana. Dwa tygodnie temu wszyscy trzej stanęli na podium Vuelty w Madrycie: Kuss na pierwszym stopniu, na drugim Vingegaard, a na trzecim Roglic.