Rune Velta nowym trenerem reprezentacji Szwajcarii w skokach narciarskich

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Rune Velta nowym trenerem reprezentacji Szwajcarii w skokach narciarskich
Rune Velta podczas dekoracji na mistrzostwach świata w Falun
Rune Velta podczas dekoracji na mistrzostwach świata w FalunProfimedia
une Velta będzie nowym trenerem reprezentacji Szwajcarii w skokach narciarskich. Norweg zakończył sportową karierę w 2016 roku i od tego czasu przygotowywał się do pracy trenera. Jako skoczek w 2015 został mistrzem świata na skoczni normalnej.

Rune Velta przez większość swojej kariery, która była dość krótka, nie osiągał większych sukcesów, ale zdarzały mu się przebłyski. Takim był na pewno srebrny medal na mistrzostwach świata w lotach narciarskich na skoczni w Vikersund w 2012 roku.

Najlepszy sezon w karierze Rune Velta osiągnął w 2015 roku. Wtedy cztery razy stanął na podium w Pucharze Świata, a w klasyfikacji generalnej zajął 8. miejsce. Jednak wybuch jego formy przypadł na mistrzostwa świata w Falun. Tam Norweg wywalczył indywidualnie złoty medal na skoczni normalnej i brązowy na dużej. Wraz z kolegami z reprezentacji wygrał też konkurs drużynowy, a w zawodach drużyn mieszanych zajął drugie miejsce.

To był jednak początek końca kariery Rune Velty. W następnym sezonie już bardzo rzadko pojawiał się na skoczniach i nie zdobył żadnego punktu w Pucharze Świata i nie osiągał sukcesów również na zapleczu. Wtedy zdecydował się zakończyć karierę w wieku zaledwie 27 lat.

Od tamtej pory pozostał przy skokach, ale skupiał się już na sferze trenerskiej. Uczestniczył w kursach, przygotowując się do tego, żeby w przyszłości zostać szkoleniowcem. Teraz będzie miał możliwość pokazania swoich umiejętności w pracy ze szwajcarskimi skoczkami.

Poprzedni sezon dla Szwajcarów był huśtawką nastrojów. Początek był dla nich dramatyczny i nawet lider Gregor Deschwanden miał problemy ze zdobywaniem punktów. Po trzynastu konkursach miał zaledwie 30 punktów na koncie. Jednak od wyjazdu do Sapporo złapał formę. Tam zajmował kolejno 10, 15 i 20. miejsce. Od tego momentu nie był w „30” tylko dwa razy, a punktował w aż 12 konkursach.

Ostatecznie zakończył sezon z dorobkiem 270 punktów i zajął 26. miejsce w klasyfikacji generalnej. Szwajcar ma już 32 lata, ale wciąż drzemie w nim potencjał, który Velta ma wykrzesać w najbliższym czasie.

Dodatkowo na zapleczu pojawił się też utalentowany nastolatek Remo Imhof, który przebojem wdarł się do Pucharu Świata. On skończy 20 lat w listopadzie i kariera w skokach narciarskich stoi przed nim otworem.

Pojawił się w Pucharze Świata po mistrzostwach świata juniorów, gdzie indywidualnie zajął 8. miejsce. Punktował tylko raz, ale była to 17. pozycja w Lahti. Bardzo dobrze prezentował się natomiast w Planicy na zakończenie rozgrywek, gdzie bił rekordy życiowe. Ostatecznie jego najdalej skoczył 218,5 metra, co na nastolatka bez doświadczenia na takich obiektach jest znakomitym wynikiem.

Rune Velta na stanowisku trenera zastąpi Ronny'ego Hornschuha, który pożegnał się z reprezentacją Szwajcarii po tym sezonie.

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Rune Velta wybrał Szwajcarię" – przekazał Berni Schödler, dyrektor skoków narciarskich w Szwajcarskim Związku.