Forfang z drugim zwycięstwem w sezonie, Zniszczoł w czołowej "10". Kraft liderem Raw Air

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Forfang z drugim zwycięstwem w sezonie, Zniszczoł w czołowej "10". Kraft liderem Raw Air
Forfang wygrał w Oslo i naciska na Krafta w klasyfikacji Raw Air
Forfang wygrał w Oslo i naciska na Krafta w klasyfikacji Raw AirAFP
Johann Andre Forfang wygrał niedzielny konkurs indywidualny w Oslo. Drugie miejsce zajął Ryoyu Kobayashi, a trzeci był Stefan Kraft, który minimalnie wyprzedził Domena Prevca. Kolejne miejsce w czołowej "10" zajął Aleksander Zniszczoł, a najlepszy wynik w sezonie zanotował Maciej Kot.

Warunki w Oslo niestety, podobnie jak w sobotę, odgrywały kluczową rolę podczas konkursu. Kilku zawodników, w tym Daniel Huber, który prowadził po sobotnich zmaganiach w Raw Air, ale brak awansu do drugiej serii pogrzebał jako szansę na walkę ze Stefanem Kraftem

Pierwsza seria rozpoczęła się z 11. belki, a kończyła o jeden stopień niżej. Wiatr mocno kręcił i często zawiewał z boku. Na czele po skokach wszystkich zawodników był Domen Prevc, który uzyskał 134.5 metra i o 1.8 pkt wyprzedzał Stefana Krafta oraz o 3.5 pkt Johanna Andre Forfanga

Najlepszym z Polaków był Piotr Żyła, który zajmował 13. miejsce. On skakał z 10. belki, więc do noty miał dodane 3.2 pkt. Uzyskał 126.5 metra, a za wiatr odjęto mu 7.3 pkt. Po raz pierwszy w karierze do drugiej serii w Oslo awansował Aleksander Zniszczoł (16. miejsce, 11. belka, 126m, -3.3 pkt za wiatr). Dobrze spisał się również Maciej Kot, bo po pierwszej serii plasował się na 19. pozycji. Skoczył on 126 metrów, miał odjęte 8.6 pkt za wiatr. 

Awansu nie wywalczyli Kamil Stoch (36. miejsce, 11. belka, 118.5m, -8.7 pkt za wiatr) oraz Dawid Kubacki (41. pozycja, 11. belka, 114.5m, -0.8 pkt za wiatr). 

Druga seria, mimo że wiatr był dużo słabszy, była w całości rozgrywana z 10. belki. Warunki ponownie wybierały, kto gdzie będzie się plasował. 

Jako pierwszy z Polaków zaprezentował się Maciej Kot. On trafił na trudne warunki, skoczył 116 metrów, ale miał odjęte tylko 1.7 pkt, co sprawiło, że nie stracił wiele i spadł z 19. pozycji na 21. miejsce, co i tak było jego najlepszym wynikiem w sezonie. 

Na sprzyjające warunki nie trafił też Aleksander Zniszczoł. Polak był jedynym skoczkiem, który miał dodane punkty (1.6 pkt). Skoczył 124 metry i to dało mu awans z 16. miejsca na 10. Piotr Żyła spadł natomiast z 13. miejsca na 19., bo skoczył 116 metrów i odjęto mu 2.8 pkt. 

Zawody wygrał Johann Andre Forfang, który po pierwszej serii był trzeci. Norweg o punkt wyprzedził Ryoyu Kobayashiego, a trzeci był lider Pucharu Świata i cyklu Raw Air – Stefan Kraft. Austriak o 0.2 pkt wyprzedził Domena Prevca, który zamykał konkurs. 

Kraft w klasyfikacji Raw Air ma 11.3 pkt przewagi nad Forfangiem, a trzeci Jan Hoerl traci 25.3 pkt. Najlepszym z Polaków jest Piotr Żyła, który zajmuje 14. miejsce ze stratą 85.4 pkt.