Nie będzie półfinału, Iga Świątek walkowerem przechodzi do finału w Dausze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nie będzie półfinału, Iga Świątek walkowerem przechodzi do finału w Dausze

Nie będzie półfinału, Iga Świątek walkowerem przechodzi do finału w Dausze
Nie będzie półfinału, Iga Świątek walkowerem przechodzi do finału w DauszeAFP
Zaledwie półtorej godziny przed planowanym meczem Czeszka Karolina Pliskova wycofała się z powodów zdrowotnych. Jej uraz oznacza, że Iga Świątek ma w piątek wolne, a zagra dopiero w finale w sobotę.

Zanim jeszcze rozpoczął się pierwszy piątkowy półfinał turnieju WTA w Dausze, organizatorzy poinformowali, że nie odbędzie się drugi. Powodem jest zły stan zdrowia Karoliny Pliskovej (59. WTA), która narzeka na ból w niższej części pleców – tę przyczynę wskazało WTA.

Świątek była co prawda zdecydowaną faworytką tego meczu (wygrała wszystkie cztery rozegrane oficjalnie pojedynki), ale wygrana Pliskovej z Naomi Osaką zaostrzyła apetyty kibiców. Co ciekawe, to drugi walkower Pliskovej przeciwko Polce, pierwszy miał miejsce niemal dokładnie rok temu, 23 lutego w Dubaju.

W związku z wycofaniem Czeszki 22-latka z Raszyna może komfortowo czekać na swój jutrzejszy mecz finałowy, zaplanowany godzinę 16:00. Zmierzy się w nim z Jeleną Rybakiną (4. WTA) lub Anastasiją Pawluczenkową (32. WTA).

Mecz Rybakina-Pawluczenkowa możesz śledzić na żywo na Flashscore

Jak poinformowało WTA, Iga Świątek jest pierwszą od czasów Sereny Williams (jej udało się to podczas Australian Open) zawodniczką, która zapewniła sobie trzy z rzędu finały turnieju na korcie twardym. Polka nie tylko jest obrończynią tytułu sprzed roku, ale staje przed szansą na zwycięstwo trzykrotnie z rzędu.