Aubameyang nie zagra już w tym sezonie Ligi Mistrzów. Chelsea go wyrejestrowała

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Aubameyang nie zagra już w tym sezonie Ligi Mistrzów. Chelsea go wyrejestrowała

Aubameyang nie zagra już w tym sezonie Ligi Mistrzów. Chelsea go wyrejestrowała
Aubameyang nie zagra już w tym sezonie Ligi Mistrzów. Chelsea go wyrejestrowałaProfimedia
Londyński klub zrobił w styczniowym okienku transferowym kilka dużych transferów. W efekcie pojawił się problem z ich rejestracją w niektórych rozgrywkach. Jednym z najbardziej pokrzywdzonych został Pierre-Emerick Aubameyang.

Todd Boehly, nowy właściciel Chelsea, szastał w styczniu pieniędzmi. The Blues sprowadzili za ogromne pieniądze Enzo Fernandeza czy Mychajło Mudryka, a do tego kupili Benoit Badiashile'a, Noniego Madueke, Davida Datro Fofanę czy wypożyczyli Joao Felixa. Kadra zespołu znacznie się więc poszerzyła. 

Sprawiło to problem przy rejestracji zawodników do rozgrywek Ligi Mistrzów. Chelsea mogła zrobić to z zaledwie trzema nowymi nabytkami, mimo że łącznie było ich znacznie więcej. Wymagało to także wyrejestrowania trzech nazwisk. W Londynie zdecydowali się na umieszczenie na liście Fernandeza, Mudryka i Felixa. Są to raczej zrozumiałe wybory, patrząc na koszt transferów tych zawodników oraz problemy Chelsea pod polem karnym rywali. 

Wyrejestrowani zostali natomiast Jorginho, który powędrował do Arsenalu, Armando Broja, który leczy długą kontuzję i nie ma szans na grę do końca sezonu, oraz Aubameyang, który jest gotowy i chętny do gry.

Dla Gabończyka to więc kolejny cios, jaki otrzymał w ostatnich miesiącach. Przyszedł on do klubu w ostatnich godzinach letniego okienka transferowego, będąc namawianym przez Thomasa Tuchela, z którym pracował przecież w Borussii Dortmund. Kilka dni później Niemiec został jednak zwolniony, a Aubameyang musiał radzić sobie w nowych okolicznościach. 

Do tej pory w barwach The Blues zaliczył 18 występów we wszystkich rozgrywkach, jednak strzelił w nich zaledwie trzy bramki. W większości spotkań pojawiał się na boisku z ławki rezerwowych. 

Teraz okazało się, że na pewno nie zagra on w meczach fazy pucharowej Ligi Mistrzów, co tak naprawdę sprawia, że może on powoli pakować walizki i myśleć o letniej przeprowadzce. Jego kontrakt z Chelsea obowiązuje do końca przyszłego sezonu, ale bardzo wątpliwe, by został do tego czasu na Stamford Bridge. 

W 1/8 finału Ligi Mistrzów The Blues zmierzą się z Borussią Dortumund.