Dobry mecz Mateusza Ponitki w koszykarskiej Eurolidze, Polak rzucił 15 punktów

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dobry mecz Mateusza Ponitki w koszykarskiej Eurolidze, Polak rzucił 15 punktów

15 punktów Mateusza Ponitki w meczu Euroligi
15 punktów Mateusza Ponitki w meczu EuroligiProfimedia
Od czasu zakończonego EuroBasketu Mateusz Ponitka występuje dla greckiego Panathinaikosu Ateny. W piątkowy wieczór drużyna Polaka odniosła drugie zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach, pokonując Cazoo Baskonię 98:83, a Polak rzucił w tym meczu 15 punktów.

Ponitka świetnie zaprezentował się na ostatnim EuroBaskecie, gdzie był zdecydowanym liderem reprezentacji Polski, która zajęła bardzo wysokie czwarte miejsce w turnieju. Polak pozostawał bez klubu, po tym jak zrezygnował z gry w Zenicie Sankt Petersburg po ataku Rosji na Ukrainę. Po mistrzostwach Europy miał się związać z ekipą z ligi włoskiej, ale po udanych występach przyszła oferta z Euroligi, która jest uważana za najlepsze rozgrywki koszykarskie na naszym kontynencie. 

Polski skrzydłowy trafił więc do Panathinaikosu, gdzie regularnie ma okazję grać z najlepszymi zawodnikami w Europie. Do piątkowego meczu z Cazoo Baskonią jego zespół podchodził z bilansem 1-5. Na szczęście ekipa Polaka pokonała hiszpańską drużynę i nieco polepszyła swój wynik, a przyczynił się do tego również sam Ponitka. 

Reprezentant Polski zaczął mecz na ławce, ale po wejściu na parkiet przebywał na nim aż 25 minut i rzucił 15 punktów, co jest jego najlepszym wynikiem w tym sezonie. Dołożył do tego pięć zbiórek, trzy przechwyty i jedną asystę. Na ten moment Ponitka w meczach Euroligi jest czwartym najlepiej punktującym oraz drugim najlepszym zbierającym i asystującym w swoim zespole.

Kolejny mecz w Eurolidze jego Panathinaikos rozegra 18 listopada (piątek). Wówczas drużynę z Aten czeka najtrudniejsze możliwe wyzwanie, ponieważ zmierzy się ona z Fenerbahce, które jako jedyne po siedmiu kolejkach ma na koncie aż sześć zwycięstw i prowadzi w tabeli. 

Obecnie trwa również zgrupowanie reprezentacji Polski, w trakcie którego biało-czerwoni wygrali ze Szwajcarią i zmierzą się z Chorwacją w ramach prekwalifikacji do EuroBasketu 2025. Ponitka nie bierze udziału w zgrupowaniu z uwagi na kwestie regulaminowe - nie jest to termin, w trakcie którego zawodnicy NBA i Euroligi mogą otrzymać zgodę od swoich klubów na wyjazd w celach gry dla reprezentacji narodowej. Mecze Polaków i tak nie mają jednak większego znaczenia, ponieważ Polska otrzymała prawa do współorganizacji turnieju w 2025 roku i ma na niego automatyczną kwalifikację.