Gavi, Lewandowski, Ter Stegen i Koundé nie mogą się doczekać El Clasico

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Gavi, Lewandowski, Ter Stegen i Koundé nie mogą się doczekać El Clasico
Zawodnicy Barcelony świętują zwycięstwo na San Mamés
Zawodnicy Barcelony świętują zwycięstwo na San Mamés
Profimedia
Na dwa dni przed niedzielnym Clasico przeciwko Realowi Madryt, kilku zawodników FC Barcelony skomentowało swoje odczucia przed meczem, który może zadecydować o mistrzostwie Hiszpanii. Wszyscy byli zgodni, że nie mogą się doczekać wielkiego spotkania.

Robert Lewandowski: "Dobrze będzie grać na Camp Nou".

"Przygotowania do tego meczu wciąż trwają. Nie możemy się doczekać. Cieszymy się, bo jest ważny, ale będzie też miło, bo odbędzie się on na Camp Nou. Wszystko, co go otacza, atmosfera tych meczów... Naprawdę nie mogę się doczekać tego starcia".

Marc-André ter Stegen: "Real Madryt ma większą presję".

"W ostatnim meczu trochę cierpieliśmy, ale w końcu udało nam się odnieść zwycięstwo, które było bardzo ważne. Mamy dziewięć punktów przewagi i utrzymaliśmy tę różnicę. Teraz mamy szansę na wyciągnięcie ręki i możemy się jeszcze bardziej oddalić. To daje nam dobre nastawienie i wiemy, że oni mają na sobie nieco większą presję".

Jules Koundé: "Kluczem jest intensywność.

"Mam bardzo dobre przeczucia i nie mogę się doczekać tego meczu, który zawsze jest wyjątkowy, a tym bardziej, że będzie to mój pierwszy Klasyk na Camp Nou. Jesteśmy liderem, ponieważ wciąż wygrywamy. Chociaż mieliśmy trudny tydzień, nigdy nie straciliśmy z oczu naszego celu i to jest bardzo ważne. Kluczem jest intensywność. Real Madryt to drużyna, którą musisz naciskać i nie możesz grać w ich tempie, ponieważ nie jest ono takie samo jak nasze. Jesteśmy dwoma bardzo różnymi zespołami pod względem gry i potencjału każdego zawodnika".

Gavi: "Z każdą mijającą minutą jestem coraz bardziej podekscytowany grą w nim".

"Naprawdę nie mogę się doczekać. Z każdą upływającą minutą jestem coraz bardziej podekscytowany grą i nie mogę się jej doczekać. Ostatnia wygrana na San Mamés była bardzo ważna. Trener powiedział nam, że była tak samo ważna, jeśli nie bardziej, niż El Clásico. W końcu mecz poszedł dobrze i mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa. Zawsze jednak marzyłem o zdobyciu bramki przeciwko Realowi na Camp Nou.

Duet Lewandowski-Gavi: dobre relacje na boisku i poza nim

Lewandowski o Gavim: "Bardzo dobrze się ze sobą dogadujemy. Nie tylko na boisku, ale także w szatni. To bardzo dobry facet, jest zabawny. Zawsze stara się mi pomóc na boisku i w ten sam sposób ja staram się pomóc jemu. Jest młody, jest bardzo głodny i zawsze otwarty na nowe wyzwania i cokolwiek co jest na horyzoncie. To dobrze, ponieważ jeśli jesteś młody i masz duży potencjał wraz z chęcią nauki, to jest to najlepszy sposób na poprawę jako zawodnik. Pomimo tego, że jest młody, gra z dużą agresją i mądrością. To niesamowite, bo czasem to, jak gra na boisku, sprawia, że i ja się budzę i jestem bardziej czujny na kolejne sytuacje. W jego wieku jest gotowy na wszystko, a to coś, czego nie widać u wszystkich młodych piłkarzy".

Gavi o Lewandowskim: "Dla mnie Robert jest najlepszym napastnikiem na świecie i jednym z najlepszych w historii. Daje mi i wielu moim kolegom z drużyny wiele rad. Dużo rozmawia z trenerem i cały czas nam pomaga. Zawsze oglądałem mecze Ligi Mistrzów i widziałem go i innych wielkich graczy w telewizji. Możliwość grania teraz u jego boku to niesamowita motywacja.