Woods, który jest gospodarzem turnieju w The Riviera Country Club, rozpoczął grę na siódmym dołku, ale wkrótce został zabrany z pola wózkiem golfowym. 15-krotny mistrz turniejów Major grał w swoim pierwszym turnieju US PGA Tour od czasu wycofania się z trzeciej rundy Masters w kwietniu ubiegłego roku.
Dwa tygodnie później Woods przeszedł operację kostki, aby zlikwidować utrzymujący się ból w prawej stopie spowodowany obrażeniami odniesionymi w wypadku samochodowym w 2021 roku.
Chociaż Woods powiedział w czwartek, że skurcze pleców przyczyniły się do zaskakującego shanka na 18. dołku w jego pierwszej rundzie z jednym over par, nic nie wskazywało na to, że którakolwiek z niezliczonych kontuzji, o których mówi, że dotykają go co rundę, przyczyniła się do piątkowej decyzji o wycofaniu.
To niemiła porażka dla 48-letniego Woodsa, który w grudniu podczas nieoficjalnego Hero World Challenge powiedział, że ma nadzieję, że jego różne problemy fizyczne pozwolą mu na grę przy ograniczonym harmonogramie jednego turnieju w miesiącu.
Po swojej pierwszej rundzie od ponad 10 miesięcy w czwartek przyznał, że wciąż nie wiadomo, czy ten plan wypali i czy pozwoli mu rywalizować o istotne cele.
"Mam nadzieję, że tak będzie, mam nadzieję, że będę grał tak dużo" - powiedział Woods. "Jeśli chodzi o fizyczne wzloty i upadki, to po prostu część mojego ciała. W porządku, akceptuję to i przyjmuję wyzwania" - powiedział.
Woods rozegrał tylko dziewięć oficjalnych turniejów w ciągu ostatnich czterech sezonów. Dwukrotnie nie ukończył turnieju i trzykrotnie się wycofał.