Japończyk Ryoyu Kobayashi skoczył na nartach 291 metrów. To nieoficjalny rekord świata

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Japończyk Ryoyu Kobayashi skoczył na nartach 291 metrów. To nieoficjalny rekord świata
Japończyk Ryoyu Kobayashi skoczył na nartach 291 metrów. To nieoficjalny rekord świata
Japończyk Ryoyu Kobayashi skoczył na nartach 291 metrów. To nieoficjalny rekord świataPAP
Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Skocznia została zbudowana ze śniegu i lodu przez japoński oddział Red Bulla przy współpracy inżynierów, którzy zaprojektowali mamuci obiekt w norweskim Vikersund i jest jego repliką, choć większą.

Kobayashi skoczył we wtorek 256 metrów, a w środę 291, co zostało pokazane przez kanał telewizji islandzkiej RUV. Oficjalny rekord świata należy do Stefana Krafta, który 18 marca 2017 w Vikersund uzyskał 253,5 metra.

Norweg Halvor Egner Granerud, który kibicuje Kobayashiemu, powiedział kanałowi norweskiej telewizji NRK, że pomysł, aby przekroczyć granicę 300 metrów jest wspaniały i stawia nową poprzeczkę w skokach narciarskich.

"Szkoda tylko, że na Islandii tylko Ryoyu uzyskał szansę na skoki na tak wielkiej skoczni. Ciekawa by była rywalizacja z innymi" - zauważył.