Jacek Krzynówek w rozmowie z TVP Sport zaznaczył, że w jego opinii problemem kadry prowadzonej przez Fernando Santosa jest fakt, że wielu kadrowiczów nie gra regularnie w swoich klubach, co później odbija się na boisku podczas meczów reprezentacyjnych.
"Występy w reprezentacji nie mają służyć zdobywaniu minut. Tutaj piłkarze powinni przyjeżdżać w rytmie, gotowi do gry. Było to widać w meczu z Czechami. Można było odnieść wrażenie, jakby niektórym nie zależało. Czesi wyszli na boisko z kompletnie innym nastawieniem, trawa wręcz się paliła. Mam nadzieję, że to nie powtórzy się w przyszłości" - uważa Krzynówek.
Były reprezentant Polski obawia się o przyszłość polskiej kadry i uważa, że Fernando Santosa czeka sporo pracy do wykonania, aby biało-czerwoni poprawili jakość swojej gry.
"Wiemy, że jest bardzo dużo do poprawy. Przed Fernando Santosem kawał pracy do wykonania. To samo można powiedzieć o naszych piłkarzach, a mam na myśli przede wszystkim to, że przez najbliższe miesiące muszą wywalczyć miejsce składach drużyn klubowych. Niestety, ale widać, że wielu z nich nie gra" - dodał Jacek Krzynówek.
Po dwóch meczach eliminacji do Euro 2024 Polska sklasyfikowana jest na drugiej pozycji w Grupie E z trzema punktami na koncie. Prowadzą Czesi, którzy dotychczas zgromadzili cztery oczka.