Michniewicz: Wielcy piłkarze na wielu turniejach nie strzelali karnych. Tak bywa

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Michniewicz: Wielcy piłkarze na wielu turniejach nie strzelali karnych. Tak bywa

Michniewicz: Wielcy piłkarze na wielu turniejach nie strzelali karnych. Tak bywa
Michniewicz: Wielcy piłkarze na wielu turniejach nie strzelali karnych. Tak bywaAFP
"Nie mam pretensji do Roberta Lewandowskiego. Wielcy piłkarze na wielu turniejach nie strzelali karnych. Tak bywa" - powiedział selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Czesław Michniewicz po bezbramkowym meczu z Meksykiem w grupie C mistrzostw świata w Katarze.

W 58. minucie Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego. Bramkarz Guillermo Ochoa wyczuł kierunek uderzenia i obronił jego strzał. Próby dobitki okazały się nieskuteczne.

"Jeśli grasz na turnieju MŚ i remisujesz 0:0, nie wykorzystujesz karnego, to zawsze czujesz niedosyt. Takie rzeczy zdarzają się w sporcie. To są olbrzymie emocje" - oznajmił selekcjoner.

"To był zamknięty mecz. Wynik determinował pewne zachowania na boisku. Meksyk nie stworzył zbyt wielu sytuacji. Było dużo przerzutów. Blokowaliśmy ich pewne rozegrania. Czekaliśmy na swoją szansę. Szkoda tego rzutu karnego. Było jeszcze kilka momentów, w których mogliśmy spokojniej rozegrać piłkę w polu karnym, ale niestety nie udało się" - dodał Michniewicz.

W pierwszym meczu Grupy C Arabia Saudyjska niespodziewanie wygrała z Argentyną 2:1.

"Znam siłę Arabii Saudyjskiej. Obserwowałem ich na żywo. Mówiłem dziennikarzom, że dla was poziom ich gry będzie niespodzianką, a dla mnie nie. Arabia mnie nie zaskoczyła oprócz tego, że wygrała z Argentyną. Tego się akurat nie spodziewałem, ale sposób ich gry mnie nie zaskoczył".

W drugiej kolejce Polska zmierzy się z Arabią Saudyjską (w sobotę 26 listopada o 14:00), a Meksyk z Argentyną. Arabia Saudyjska przed meczem z Polską może być osłabiona, a aż sześciu jej zawodników ma żółte kartki.