Jarolim o imprezie w reprezentacji: "to bezczelność i plucie kibicom w twarz"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Jarolim o imprezie w reprezentacji: "to bezczelność i plucie kibicom w twarz"
Jarolim był, delikatnie mówiąc, zaskoczony skandalem związanym z trzema zawodnikami drużyny narodowej.
Jarolim był, delikatnie mówiąc, zaskoczony skandalem związanym z trzema zawodnikami drużyny narodowej.Profimedia
Szok? To mało powiedziane. Były trener reprezentacji narodowej Karel Jarolim (67) nie mógł uwierzyć w problem, z jakim borykała się reprezentacja Czech na dzień przed decydującym starciem z Mołdawią o kwalifikacje do Euro 2024. "To niewiarygodne. To splunięcie w twarz wszystkim kibicom, a właściwie całej piłce nożnej" - kręcił głową doświadczony trener.

Kiedy odebrał telefon, być może Jarolim spodziewał się dyskusji na temat reprezentacji narodowej. Gdy było już jasne, na jaki temat będzie odpowiadał, westchnął cicho. "W życiu bym nie pomyślał, że ktoś odważy się to zrobić, bo reprezentacja ma ważny mecz...".

Nie mógł zrozumieć zachowania trójki zawodników reprezentacji narodowej, którzy wyszli w wyjściowym składzie w piątkowym meczu kwalifikacyjnym. W jaki sposób, jego zdaniem, trener Jaroslav Silhavy załata nieoczekiwaną dziurę w składzie? "Wysłałbym Douderę za Coufala, to jego miejsce" - zaproponował Jarolim.

Trzech zawodników złamało zasady i opuściło drużynę narodową

Jarolim jest znany z tego, że dyscyplina jest jednym z jego głównych kryteriów. "Wymagałem od zawodników moralności, to nic specjalnego. Jestem pewien, że nie cierpiałbyś takich rzeczy w pracy", mówi i wraca do tematu, kto mógłby dołączyć do kadry narodowej. Wymienia nazwisko gracza Sparty Praga, Martina Vitiki. "Nie grał, ale jest z drużyną".

Mecz z Mołdawią nie będzie łatwy, zwłaszcza w kontekście bezpośrednich kwalifikacji do Euro. Sytuacja jest jednak bardziej korzystna, niż gdyby na mecz do Ołomuńca miała przyjechać Hiszpania lub Francja. "Wierzę, że mimo wszystko Czesi dadzą radę. To nieprzyjemne osłabienie, ale wierzę, że reszta drużyny może się jeszcze bardziej zjednoczyć" - przewiduje Jarolim.

Jak na skandal reaguje piłkarska opinia publiczna?

W ostatnich tygodniach przyszłość trenera Jaroslava Silhavy'ego w drużynie narodowej była szeroko dyskutowana w mediach. Działania wyżej wymienionej trójki wyraźnie nie pomogły trenerowi. "To ogromna bezczelność ze strony zawodników, ale w dzisiejszych czasach każdy patrzy głównie na siebie" - zauważył Jarolim.

"Jednego jest pewien. Jeśli wszystko pójdzie dobrze i Czesi pojadą na Euro do Niemiec, to trio grzeszników zdecydowanie nie powinno zagrać w mistrzostwach. Nie liczyłbym więc na nich na pewno".

Mecz z Mołdawią odbędzie się w poniedziałek na stadionie Sigmy Ołomuniec, a do awansu do Euro Czechom wystarczy remis.

Czechy - Mołdawia (poniedziałek, 20:45)