Bellinghamowi grozi dwu- lub trzymeczowe zawieszenie po wyrzuceniu z boiska na Mestalla

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bellinghamowi grozi dwu- lub trzymeczowe zawieszenie po wyrzuceniu z boiska na Mestalla

Odesłanie Bellinghama przez Gila Manzano
Odesłanie Bellinghama przez Gila ManzanoProfimedia
To właśnie o tym zagraniu mówi się najwięcej po spotkaniu Valencii z Realem Madryt. To nieuznany gol zepsuł intensywny mecz, w którym Vinicius zanotował dublet, a Diakhaby doznał kontuzji kolana.

Gol Bellinghama, którego nie uznał sędzia Gil Manzano odgwizdując koniec meczu, gdy Brahim dośrodkował do Anglika, a ten skierował piłkę do bramki, obiegł cały świat.

Zawodnik ze Stourbridge zwrócił się do arbitra z Estremadury w następujących słowach: "To pieprzony gol, piłka jest w powietrzu". Gil Manzano odzwierciedlił w protokole, że zawodnik zwrócił się do niego w agresywny sposób i krzyczał.

Ancelotti był bardzo zdenerwowany czerwoną kartką Bellinghama. "Nie rozumiem tego, ponieważ Bellingham mówił w bardzo uprzejmy sposób".

Wydaje się, że po czerwonej kartce Brytyjczyk opuści dwa lub trzy mecze. Najbliższe spotkania ligowe klubu to starcia z Celtą u siebie, Osasuną w Pampelunie i Athletikiem na Bernabéu.