Brahim Diaz przekazał mediom tuż po zakończeniu spotkania. "To rodzaj ruchu, którego próbuję regularnie, a dzisiaj po prostu wyszło i weszło. Jestem podekscytowany tym, jak drużyna dzisiaj pracowała i występem. Musieliśmy wygrać i dokładnie to zrobiliśmy. Jestem naprawdę szczęśliwy, że zdobyłem gola i wygraliśmy. To bez wątpienia jeden z najlepszych goli w mojej karierze, zwłaszcza tutaj, na Bernabeu".

"To naprawdę wyjątkowe, zwłaszcza na Santiago Bernabu, to spełnienie marzeń. Mogę tylko podziękować fanom, ponieważ zawsze byli dla mnie tak dobrzy. To wszystko dzięki nim, dziękuję za wszystko".

"Zawsze dają nam tę odrobinę więcej (fani na Santiago Bernabeu), której potrzebujemy na boisku, aby strzelić gola lub lepiej bronić. Jestem im niezmiernie wdzięczny, zawsze są przy nas. Teraz rok 2023 dobiega końca, ale jestem pewien, że czeka nas piękny rok 2024".

Brahim wyraził również swoje wsparcie dla Davida Alaby po tym, jak doznał kontuzji kolana podczas meczu.

Dodał: "Chciałbym wysłać Alabie wiadomość ze wsparciem. Nie wiemy, co się stało, ale wyglądał na obolałego, gdy schodził z boiska, był smutny. Będziemy za nim".

Wypowiedź Brahima miała miejsce tuż po zakończeniu meczu, wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że David Alaba zerwał więzadła krzyżowe ACL i nie zagra już w tym sezonie. Kilkadziesiąt minut po zakończeniu spotkania Real Madryt wydał na ten temat oficjalny komunikat.