Endrick będzie wielkim nazwiskiem w światowym futbolu, zapowiada trener Brazylii Dorival

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Endrick będzie wielkim nazwiskiem w światowym futbolu, zapowiada trener Brazylii Dorival
Trener Dorival w swoim debiucie wskazał na pięciu debiutantów.
Trener Dorival w swoim debiucie wskazał na pięciu debiutantów.Reuters
Trener Brazylii Dorival Júnior (61) oświadczył, że sobotnie zwycięstwo 1:0 nad Anglią na Wembley w jego debiutanckim meczu to tylko pierwszy krok w odwróceniu spadku formy pięciokrotnych mistrzów świata. Brazylia zajmuje szóste miejsce w południowoamerykańskiej grupie kwalifikacyjnej do mundialu w 2026 roku po tym, jak kryzys wyników kosztował Fernando Diniza (49) utratę pracy.

"To zdecydowanie wyjątkowy moment" - powiedział Dorival dziennikarzom. "Było bardzo niewiele okazji, kiedy Brazylia wygrała w Anglii, co musi coś o nas mówić. Nie możemy jednak spocząć na laurach. To dopiero początek naszej pracy" - dodał trener Canarinhos.

Były trener Sao Paulo, który zastąpił Diniza, musiał zmagać się z wieloma kontuzjami kluczowych zawodników. W meczu z Anglią w wyjściowej jedenastce znalazło się pięciu debiutantów.

"Mam dużo wiary w tych chłopaków" - powiedział szkoleniowiec. "Oczekuję  znacznie więcej od tej drużyny, ale myślę, że to pokazuje, do czego jesteśmy zdolni w przyszłości" - dodał.

Zwycięstwo Brazylii zapewnił w 80. minucie utalentowany przyszły gracz Realu Madryt, Endrick, który w wieku 17 lat i 246 dni stał się najmłodszym zawodnikiem, który strzelił gola w seniorskim meczu międzynarodowym na Wembley.

"Jeśli utrzyma swoją dotychczasową postawę, będzie bardzo ważną postacią w brazylijskim i światowym futbolu" - powiedział Dorival, zapytany o nastoletniego utalentowanego zawodnika, który w lipcu przejdzie z Palmeiras do Realu Madryt.

Menedżer Brazylii powiedział, że zdecydował się wysłać Endricka w miejsce bardziej doświadczonego Richarlisona, ponieważ ofensywny zawodnik Tottenhamu Hotspur wciąż dochodzi do siebie po kontuzji. Drużyna Dorivala stanie przed kolejnym sprawdzianem we wtorek, gdy Brazylia podejmie Hiszpanię w Madrycie.

Anglia - Brazylia 0:1