Nowy zarząd utworzony po zawieszeniu prezesa RFEF Luisa Rubialesa przez FIFA w związku z rzekomo niechcianym pocałunkiem podczas świętowania zwycięstwa w mistrzostwach świata dwa tygodnie temu, zgodził się rozwiązać kontrakt Vildy, uważanego za bliskiego sojusznika Rubialesa, podało źródło.

W oświadczeniu, w którym nie wspomniano o Hermoso, Rubialesie ani skandalu, RFEF podziękowała 42-letniemu Vildzie za jego "niezwykłe sportowe dziedzictwo".

"Trener był kluczem do niezwykłego rozwoju kobiecej piłki nożnej i pozostawia Hiszpanię jako mistrza świata i drugą w rankingu FIFA" - czytamy w oświadczeniu RFEF.

Zamieszanie wokół Rubialesa szybko przerodziło się w ogólnokrajową debatę na temat praw kobiet i seksistowskich zachowań.

W osobnym oświadczeniu wydanym przez tymczasowego prezesa Pedro Rochę, RFEF przeprosił za "niewłaściwe zachowanie" Rubialesa.

"Szkody wyrządzone hiszpańskiej piłce nożnej, hiszpańskiemu sportowi, hiszpańskiemu społeczeństwu oraz wartościom piłki nożnej i sportu jako całości były ogromne" - czytamy w trzystronicowym oświadczeniu podpisanym przez Rochę.

Vilda, uważany za bliskiego sojusznika Rubialesa, znajdował się pod ostrzałem od zeszłego roku po tym, jak 15 zawodniczek zorganizowało bunt, wzywając do jego dymisji z powodu nieodpowiednich metod trenerskich i do dostosowania warunków do tych panujących w męskiej drużynie.

Większość zaangażowanych zawodniczek została usunięta ze składu, nawet jeśli niektóre żądania zostały spełnione.

Danae Boronat, prezenterka sportowa, która przeprowadziła wywiady z czołowymi hiszpańskimi piłkarkami do swojej książki "Don't Call Them Girls, Call Them Footballers", powiedziała, że zawodniczki oskarżyły Vildę o mikrozarządzanie, takie jak instruowanie starszych zawodniczek, co mają mówić w wywiadach.

Z Vildą nie można było od razu skontaktować się w celu uzyskania komentarza. Rubiales nie odpowiedział od razu na prośbę o komentarz.

Vilda i Luis de la Fuente, selekcjoner męskiej reprezentacji narodowej, oklaskiwali Rubialesa, gdy ten odmówił podania się do dymisji 25 sierpnia, ale później wydali oświadczenia potępiające jego zachowanie.

Rubiales pochwalił Vildę za triumf w mistrzostwach świata i zaoferował mu nowy czteroletni kontrakt, zwiększając jego roczną pensję do 500 000 euro (536 000 dolarów) ze 160 000 euro.

58 najlepszych hiszpańskich zawodniczek stwierdziło, że nie zagra w reprezentacji narodowej pod obecnym kierownictwem. Źródło RFEF powiedziało Reuterowi w zeszłym tygodniu, że obecnie trwają konsultacje z zawodniczkami, aby sprawdzić, czy usunięcie Vildy zmieni ten stan rzeczy.