Raphael Veiga po porażce Brazylii: "Argentyna nie zasłużyła na zwycięstwo"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Raphael Veiga po porażce Brazylii: "Argentyna nie zasłużyła na zwycięstwo"
Veiga uznał Brazylię za lepszą od Argentyny
Veiga uznał Brazylię za lepszą od ArgentynyStaff Images/CBF
Brazylia poniosła pierwszą porażkę u siebie w historii kwalifikacji do mistrzostw świata, przegrywając 0:1 z Argentyną we wtorek na Maracanie. Canarinhos przegrali trzecie spotkanie z rzędu i spadli na szóste miejsce w tabeli. Dla Rafaela Veigi wynik był jednak niesprawiedliwy.

Pomocnik ubolewał nad niewykorzystanymi szansami brazylijskiej drużyny, zwłaszcza w drugiej połowie. Argentyna zdobyła bramkę po pierwszym celnym strzale w meczu.

"Argentyna nie zasłużyła na wygraną z powodu wszystkiego, co stworzyliśmy. Oni nie dali z siebie tak wiele. Ale prawda jest taka, że w piłce nożnej wygrywa ten, komu uda się strzelić najwięcej bramek. Byli skuteczni, a my musimy to poprawić, aby móc wygrywać mecze i odzyskać ten tłum, tę atmosferę, która panuje w reprezentacji Brazylii" - powiedział Veiga w wywiadzie dla TV Globo.

W sześciu meczach pod wodzą Fernando Diniza w eliminacjach Brazylia odniosła dwa zwycięstwa, jeden remis i trzy porażki. To już cztery mecze z rzędu bez zwycięstwa. Pomimo negatywnej passy, Raphael Veiga dostrzega postępy w drużynie.

Sprawdź wyniki i tabelę kwalifikacji w strefie CONMEBOL.

"Zakładając, że w piłce nożnej chodzi o wyniki, musimy zdać sobie sprawę, że musimy poprawić niektóre rzeczy. Ale musimy też zdać sobie sprawę, że od pierwszego meczu Diniza na stanowisku trenera jesteśmy na fali wznoszącej" - powiedział pomocnik Seleção.

Veiga wszedł na boisko pod koniec meczu, gdy Argentyna prowadziła 1:0. Wkrótce potem Joelinton został wyrzucony z boiska.

Selecao nie zagrają ponownie w kwalifikacjach do września 2024 roku - do spotkania przeciwko Ekwadorowi u siebie. Wcześniej czekają ich mecze towarzyskie i Copa America.