Mbeumo, który pozostaje najlepszym strzelcem drużyny Brentford w tym sezonie, po strzeleniu w środę siódmego gola w w tym sezonie, z trudem opuścił boisko po skręceniu kostki i przed przerwą zastąpił go Yoane Wissa.

„Jest źle” – powiedział Frank klubowej stronie internetowej, odnosząc się do kontuzji. „Później przejdzie badanie USG, ale nie znamy dokładnej liczby tygodni, przez które będzie pauzował. Na pewno nie zagra w sobotę i będzie pauzował przez kilka tygodni. Więcej dowiemy się w ciągu najbliższych kilku dni”.

Brentford wciąż gra także bez Ivana Toneya, ponieważ napastnik nie będzie mógł grać w klubie ani w reprezentacji aż do 16 stycznia, po tym jak otrzymał ośmiomiesięczny zakaz po przyznaniu się do 232 naruszeń zasad hazardowych, które obejmowały obstawianie zakładów na mecze, w których brał udział.

„Trudno było zastąpić Ivana, ale znaleźliśmy sposób. Tym razem jest tak samo – znajdziemy sposób” – dodał Frank. "Czy chcę Ivana i Bryana w mojej drużynie? Każdego dnia: Tak. Ale taka jest piłka nożna – czasami się to zdarza. Znajdziemy rozwiązanie, a inni gracze będą gotowi do działania”.

Reprezentant Kamerunu Mbeumo jest jednym z ośmiu zawodników pierwszego składu, którzy obecnie pauzują z powodu kontuzji.

„Kontuzja Bryana jest oczywista – to pech. Został złapany, popchnięty i skręcił kostkę. To bardzo frustrujące, ale jestem pozytywnie nastawionym facetem i znajdziemy rozwiązanie” – powiedział Frank. "Pozytywną wiadomością jest to, że Mikkel Damsgaard dostał minuty (w meczu przeciwko Brighton) i wygląda coraz lepiej".