Webb przyznał, że sędzia popełnił błąd w meczu Manchester City - Tottenham

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Webb przyznał, że sędzia popełnił błąd w meczu Manchester City - Tottenham
Webb przyznał, że sędzia popełnił błąd w meczu Manchester City - Tottenham
Webb przyznał, że sędzia popełnił błąd w meczu Manchester City - TottenhamProfimedia
Szef organu sędziowskiego (PGMOL) w Anglii Howard Webb powiedział, że sędzia prowadzący mecz Manchesteru City z Tottenhamem, który odbył się 3 grudnia, popełnił błąd, nie pozwalając na kontynuowanie gry po faulu na Erlingu Haalandzie.

W doliczonym czasie gry Jack Grealish wychodził na czystą pozycję, gdy sędzia Simon Hooper odgwizdał faul na Haalandzie w fazie przygotowawczej, po wcześniejszym zasygnalizowaniu puszczenia korzyści.

Kilku zawodników Manchesteru City otoczyło sędziego w związku z jego decyzją o przerwaniu gry, a klub został później oskarżony przez FA za ich zachowanie.

„Tak, to błąd sędziowski” – powiedział Webb w programie telewizyjnym „Match Officers: Mic'd Up”. „W tej konkretnej sytuacji sędzia widzi dość mocny, lekkomyślny faul Emersona Royala na Haalandzie. Piłka jest w środku pola i jest na chwilę wycofana do tyłu. Arbiter waha się przez chwilę, czy możliwa jest korzyść. Gdy jednak to przemyślał, stwierdził, że wejście było ostre i lekkomyślne, przez co musi zareagować" - powiedział Webb. 

Webb powiedział, że Hooper był „zdruzgotany” pomyłką. „Na poziomie murawy nie jest tak łatwo zobaczyć, jak toczy się sytuacja” – dodał.