PSG na dobrym kursie do tytułu. Wpadki Lens i Marsylii

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PSG na dobrym kursie do tytułu. Wpadki Lens i Marsylii
Achraf Hakimi i Leo Messi zapewnili zwycięstwo PSG w meczu z Toulouse
Achraf Hakimi i Leo Messi zapewnili zwycięstwo PSG w meczu z ToulouseAFP
Paris Saint-Germain jest już na bardzo dobrym kursie do kolejnego tytułu mistrza Francji. PSG ma przewagę ośmiu punktów nad drugą Olympique Marsylią i trzecim Lens. Te dwie ostatnie ekipy nie wygrały swoich spotkań w 22. kolejce.

Jako pierwsi w ten weekend na boisku pokazali się gracze PSG. Mistrzowie Francji przegrywali w 20. minucie z Toulouse 0:1. Do remisu jeszcze w pierwszej połowie doprowadził Achraf Hakimi, a po blisko godzinie gry na prowadzenie wyprowadził ich Leo Messi, któremu asystował Marokańczyk. Spotkanie było bardzo wyrównane, ale ostatecznie PSG zgarnęło trzy punkty i zbliżyło się do tytułu mistrzowskiego.

Po sobotnim meczu PSG, w niedzielę jako pierwsi ze ścisłej czołówki zaprezentowali się gracze Lens. Tym razem w pierwszym składzie trzeciej drużyny Ligue 1 zabrakło Polaków. Na placu gry pojawił się Przemysław Frankowski, który wszedł na boisko w 58. minucie. Cztery minuty wcześniej Brest wyszedł na prowadzenie. W 83. minucie Lens wyrównało za sprawą trafienia Jonthana Gradita. Niestety była to trzecia strata punktów z rzędu. Tydzień temu Lens zremisowało z Troyes, a kilka dni później przegrało z Nice.

Marsylia miała okazję odskoczyć Lens w tabeli Ligue 1, ale ponownie zawiodła. Przegrała u siebie z Nice 1:3. Przede wszystkim w pierwszej połowie goście byli bardzo skuteczni. Gole strzelali Sofiane Diop i Gaetan Laborde. Marsylia złapała kontakt po godzinie gry. Piłkę do siatki skierował Ruslan Malinovsky. To było jednak wszystko, co zaprezentowała nam ta drużyna, bo na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry wynik na 3:1 ustalił Bilal Brahimi.

Paris Saint-Germain ma na koncie już 54 punkty i pewnie zmierza w stronę tytułu mistrza Francji. Obrońcy tytułu mają już osiem punktów przewagi nad Maryslią i Lens. Dziesięć oczek traci czwarte AS Monaco.