Zwycięzca starcia o tytuł na Rod Laver Arena zostanie pierwszym nowym mistrzem Australian Open mężczyzn od czasu, gdy Stan Wawrinka zdobył swój jedyny tytuł na Melbourne Park w 2014 roku. Będzie to pierwszy finał od 2005 roku, w którym nie wystąpi przynajmniej jeden z trzech graczy, którzy dominują w męskim tenisie od dwóch dekad - Novak Djokovic, Roger Federer lub Rafael Nadal.
Sinner zwrócił na siebie uwagę, gdy znokautował panującego mistrza Djokovicia w półfinale, kończąc starania numeru jeden na świecie o rekordowy 25. tytuł. Było to trzecie zwycięstwo Włocha w czterech meczach z Djokoviciem od listopada, potwierdzające jego świetną formę.
"Po zeszłym roku, zwłaszcza po jego końcówce, dało mi to pewność, że mogę potencjalnie osiągnąć dobre wyniki w Wielkich Szlemach" - powiedział Sinner, który w drodze do finału stracił tylko jednego seta. "Ale nadal musisz to pokazać, prawda? Są ludzie, którzy dużo mówią, ale trzeba pozwolić, by przemówiły czyny".
Gra Sinnera przeniosła się na inny poziom, odkąd zaczął pracować z Darrenem Cahillem, który uważa, że zawodnik rozstawiony z numerem czwartym ma wszystkie narzędzia, aby wygrać jedną z czterech "wielkich nagród" w świecie tenisa. "Ma cechy, które moim zdaniem ma wielu wielkich mistrzów, ale żeby to pokazać, musisz zacząć wygrywać. Robi małe kroki. Miał dobre zakończenie ubiegłego roku. Nabrał wiary na podstawie tego, co osiągnął" - powiedział australijski trener.
Ale wiara i dobra forma mogą nic nie znaczyć w obliczu niesamowitej siły woli Rosjana Miedwiediewa, który dwukrotnie uchronił się przed praktycznie pewną porażką, aby dotrzeć do swojego trzeciego finału Australian Open.
Podczas gdy Sinner spędził na korcie nieco ponad 14 godzin, jego przeciwnik rozstawiony z numerem trzecim walczył przez ponad 20 godzin, głównie dzięki pięciosetowym zwycięstwom nad Emilem Ruusuvuorim w drugiej rundzie i Aleksandrem Zverevem w półfinale.
W obu przypadkach "doszedł do siebie" po dwóch przegranych setach i chociaż powiedział, że może czuć się fizycznie rozbity, Miedwiediew będzie zdeterminowany, aby w końcu podnieść trofeum nad głową po przegranej z Djokoviciem w 2021 roku i nieudanej próbie pokonania Nadala rok później.
"Jestem silniejszy niż przed tym turniejem, ponieważ teraz wiem, że jestem zdolny do pewnych rzeczy, o których może myślałem, że nie jestem. Lepiej jest być w finale i wygrywać mecze w trzech, czterech setach. To lepszy sposób z fizycznego punktu widzenia. Ale jest jak jest. Jestem dumny i nie mogę się doczekać finału, aby ponownie dać z siebie 100 procent".
Były mistrz US Open Miedwiediew, który dotarł do sześciu finałów Wielkiego Szlema, pokonał Sinnera sześć razy w dziewięciu spotkaniach, ale, co może mieć kluczowe znaczenie, przegrał ich ostatnie trzy mecze na twardej nawierzchni w 2023 roku.
Trener Miedwiediewa, Gilles Cervara, uważa jednak, że doświadczenie Rosjanina może być decydującym czynnikiem. "Chciałbym myśleć, że to robi dużą różnicę. Oczywiście Jannik gra niesamowity tenis. Udowodnił to. Daniil grał z nim pod koniec ubiegłego roku i były to ciężkie mecze" - powiedział.