Xavi o Barcagate: Prezydent każe nam zachować spokój

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Xavi o Barcagate: Prezydent każe nam zachować spokój
Xavi o Barcagate: Prezydent każe nam zachować spokój
Xavi o Barcagate: Prezydent każe nam zachować spokójAFP
Xavi Hernández pojawił się na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem z Athletikiem Bilbao. Trener Barcelony, oprócz analizy rywala i wyrażenia radości z powrotu Lewandowskiego, odniósł się także do sprawy Negreiry, by pokazać zaufanie do swojego klubu.

Choć w powietrzu wisi groźba ewentualnego wykluczenia Dumy Katalonii z europejskich rozgrywek, Xavi jest spokojny i opanowany, przynajmniej pozornie. Awaryjne spotkanie, które Real Madryt zwołał na najbliższą niedzielę, również nie spędza mu snu z powiek - "Prezes mówi nam, żebyśmy byli spokojni".

Oprócz szemranych interesów, które otaczają Barcelonę w ostatnich tygodniach, trener mówił także o tym, co lubi, o futbolu, który jego drużyna ma zaprezentować przeciwko Athletikowi i o niektórych wielkich graczach.

Lewandowski wracający do gry: Ma się bardzo dobrze, jest przykładem i zawsze chce grać. Robi u nas ogromną różnicę, jest niezbędny. Jest liderem i zmienił nas. I ma rację, że dziesięć lat temu piłka nożna była inna, nie była tak szybka ani fizyczna, była wolniejsza i łatwiejsza do kontrolowania. Prawie wszystkie drużyny wywierają na ciebie presję na początku. Jednak to nie zmienia naszej koncepcji. Trzeba się dostosować, ale koncepcja pozostaje ta sama.

Kontuzja Pedriego: Będzie nam go brakowało, ale mamy alternatywy. Jego powrót do zdrowia oraz Dembélé będzie zależał od tego, jak będą czuli się przed najbliższymi meczami.

Eric Garcia: Nie występuje tak często, jak na to zasługuje, ponieważ ma konkurencję, ale liczę na niego, jest gwarantem, zawodnikiem na teraźniejszość i przyszłość.

Jak pomóc Ansu Fatiemu: Pomagamy mu dając mu całe nasze zaufanie. Jego praca jest nienaganna, wypełnia wszystkie swoje obowiązki. Brakuje mu gola, który da mu pewność siebie.

Bracia Williams: Są bardzo niebezpieczni, niszczą cię dzięki przestrzeni i szybkości. Nico jest szybszy, Inaki częściej gości w polu karnym, ale jutro musimy uważać na obu.

Gil Manzano i czterech wyrzuconych przez niego zawodników Barcy: Chcemy skończyć z trzema punktami i bez zawieszeń. Postaramy się być rozważni, ale nie będziemy grać z zaciągniętym hamulcem ręcznym. Jeśli ktoś wyleci, zastanowimy się, jak to naprawić.