Zieliński strzela i schodzi w zwycięstwie Napoli

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zieliński strzela i schodzi w zwycięstwie Napoli

Doskonałe zrozumienie Lozano i Zielińskiego dało im odpowiednio asystę i gola
Doskonałe zrozumienie Lozano i Zielińskiego dało im odpowiednio asystę i golaAFP
Na połowie Udinese było ich tylko trzech, ale dzięki świetnemu zrozumieniu między Osimhenem, Lozano a Zielińskim padła bramka. Po spełnieniu zadania Polak dograł do 67. minuty i został zmieniony.

Wyjazd do Neapolu przypadł w bardzo trudnym momencie dla Udinese. Ekipa z północy Włoch od początku października nic nie wygrała, a porażki u siebie z Monzą i Torino zdecydowały o wypadnięciu drużyny poza miejsca w czołówce tabeli. Po czwartym miejscu trzymanym do 9. kolejki Serie A nie został nawet ślad.

Dziś o przełamaniu trudno było myśleć, skoro przyszło zagrać na niezdobytym stadionie, z ostatnią drużyną bez porażki w lidze. Napoli pewnie buduje przewagę i walczy o pierwsze od ponad trzech dekad mistrzostwo. Wiadomo było, że o wygraną na Stadio Diego Armando Maradona będzie wyjątkowo ciężko.

Obie drużyny pokazały chęć do gry, strzelając na bramkę już w pierwszych minutach. Po kwadransie starć wet za wet wynik meczu otworzył główką Victor Osimhen, nie dając szansy na obronę Silvestriemu. Osimhen niedługo później wymagał pomocy medycznej, ale z boiska nie zszedł

I choć przez 29 minut Udinese zdołało oddać więcej celnych strzałów (2), to na tablicy wyników punktowali tylko gospodarze. W 31. minucie było już 2:0 po strzale Piotra Zielińskiego. Trójkową akcję rozpoczął wspomniany już Osimhen, a Polaka idealnie znalazł podaniem Lozano. Zieliński piłkę zatrzymał, by pozbyć się obrońcy, przymierzył i uderzył ze skraju pola karnego.

Przyjezdni nie przestali walczyć o bramkę, ale ataki albo rozbijały się o defensywę, albo – jak to było w 34. minucie – gospodarzom udawało się złapać rywala na spalonym. Mając przewagę bramkową Napoli grało spokojny i przemyślany futbol, długo utrzymując się przy piłce. Zawodnicy Zebr z Udine musieli się nabiegać, by wywalczyć kolejne okazje bramkowe. A gdy nadarzyła się okazja, Napoli z niej korzystało. Po godzinie gry było już 3:0 po indywidualnym popisie Eljifa Elmasa.

Zieliński dostał możliwość odpoczynku po 67 minutach gry, gdy zastąpił go Tanguy Ndombele. Ich zespół wciąż miał pełnię kontroli i drastyczną przewagę w posiadaniu piłki, ale z biegiem czasu Udinese naciskało coraz mocniej.

Jeszcze na początku 79. minuty Napoli udało się zatrzymać próbę po rzucie rożnym, ale w tej samej minucie Udinese w końcu znalazło sposób. Ilija Nestorovski z narożnika pola karnego wbił piłkę pod słupek, a zaledwie trzy minuty później Lazar Samardzic zapewnił bramkę kontaktową strzałem tuż zza pola karnego. Przyjezdni, za co należy się im niemałe uznanie, o wyrównanie walczyli do samego końca. Jednak ostatni silny strzał z 93. minuty został zablokowany i wynik się nie zmienił.

Napoli - Udinese | statystyki
Napoli - Udinese | statystykiFlashscore