Fręch nie musi bić się o awans do turnieju w Pekinie. Claire Liu się wycofala

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Fręch nie musi bić się o awans do turnieju w Pekinie. Claire Liu się wycofala

Fręch nie musi bić się o awans do turnieju w Pekinie. Claire Liu się wycofala
Fręch nie musi bić się o awans do turnieju w Pekinie. Claire Liu się wycofalaProfimedia
W turnieju WTA 1000 w Pekinie wystąpią trzy reprezentantki Polski. Oprócz Igi Świątek i Magdy Linette będzie to Magdalena Fręch, która dostała się do głównej drabinki przez kwalifikacje.

Wczoraj 69. zawodniczka światowego rankingu pokonała w pierwszej rundzie eliminacji Diane Parry 6:4, 6:4. Dzisiaj miała grać o awans z Amerykanką Claire Liu, ale ta wycofała się z rywalizacji, czym umożliwiła awans Polce. 

Fręch była faworytką spotkania, ale teraz może już przygotowywać się do walki o rankingowe punkty w stolicy Chin bez tracenia energii na kolejny mecz kwalifikacyjny. 

Jeszcze nie wiadomo z kim zmierzy się ona w pierwszej rundzie. Linette już dziś zagra z Wiktorią Azarenką, z kolei Iga Świątek w niedzielę wyjdzie na kort z Sarą Sorribes Tormo.