Kolejny dobry mecz reprezentacji Polski, ale przegrana w dogrywce. Debiut Tomasa Fucika

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kolejny dobry mecz reprezentacji Polski, ale przegrana w dogrywce. Debiut Tomasa Fucika

Reprezentacja Polski po kolejnym dobrym meczu przegrywa po dogrywce. Debiut Tomasa Fucika
Reprezentacja Polski po kolejnym dobrym meczu przegrywa po dogrywce. Debiut Tomasa FucikaFot. ÖEHV/Bernd Stefan
W piątek, 15 grudnia w Klagenfurcie Polacy zmierzyli się w finale Pucharu Austrii z gospodarzami. Po 60 minutach był bezbramkowy remis. W dogrywce Austriacy strzelili gola. Wcześniej w czwartek Biało-Czerwoni pokonali w Klagenfurcie Włochów 3:1.

W piątkowym spotkaniu Polacy przeciwstawili się Austriakom, którzy w czwartek pewnie pokonali Węgrów 3:0. To był bardzo twardy i wyrównany mecz. W bramce zagrał Tomas Fucik, który zadebiutował w reprezentacji Polski. Urodzony w Czechach bramkarz w październiku złożył dokumenty o nadanie polskiego obywatelstwa. Golkiper spisał się świetnie. Wybronił sporo trudnych strzałów i został uznany najlepszym zawodnikiem meczu w polskim zespole.

Po 60 minutach na tablicy świetlnej widniał wynik 0:0. W dogrywce, kiedy na tafli rywalizowało po trzech hokeistów w danej drużynie, w 63. minucie miejscowi zdobyli bramkę.

Następne spotkania reprezentacja Polski rozegra w lutym. W dniach 8-11 lutego podopieczni Roberta Kalabera zagrają w Sosnowcu w Turnieju Prekwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich, gdzie zmierzą się z Ukrainą, Koreą Południową oraz rywalem, który zostanie wyłoniony z eliminacji.