Kibice otrzymają dobę na pożegnanie Pelégo na stadionie Santosu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kibice otrzymają dobę na pożegnanie Pelégo na stadionie Santosu
Kibice otrzymają dobę na pożegnanie Pelégo na stadionie Santosu
Kibice otrzymają dobę na pożegnanie Pelégo na stadionie SantosuProfimedia
Pogrzeb Pelégo ma się odbyć we wtorek, poprzedzony dobą czuwania. Miejsce wystawienia trumny jest symboliczne – to właśnie na Vila Belmiro na zawsze zapisał się w historii i stąd wyruszył podbić świat. Przygotowania na stadionie Santosu rozpoczęły się przed świętami.

Jakkolwiek bolesna dla całego piłkarskiego świata, śmierć Króla Futbolu nie była zaskoczeniem. Santos jeszcze przed Bożym Narodzeniem rozpoczął przygotowania, by ugościć żałobników na swoim stadionie. Wystawienie trumny i rozpoczęcie czuwania zaplanowano na 2 stycznia o 10 czasu lokalnego (6 czasu polskiego).

Takie było życzenie Pelégo, który miał osobiście poprosić o pożegnanie właśnie na Estádio Urbano Caldeira (Vila Belmiro). Ostatnią wolę piłkarza miały 22 grudnia potwierdzić jego dzieci. Wtedy też Santos skontaktował się z lokalnymi władzami w celu przygotowania ceremonii. Następnego dnia rozpoczęło się stawianie namiotu na środku boiska, a pod stadion zaczęły przyjeżdżać transporty z płytami zabezpieczającymi murawę.

Estádio Urbano Caldeira (Vila Belmiro) - miejsce wystawienia trumny
Estádio Urbano Caldeira (Vila Belmiro) - miejsce wystawienia trumnyAFP

Główny namiot ma być dostępny wyłącznie dla rodziny i bliskich piłkarza. W drugim namiocie miejsce ma się znaleźć dla przedstawicieli mediów i władz. Zgodnie z życzeniem ceremonia ma być otwarta dla wszystkich chętnych, jednak osoby postronne nie wejdą na plac gry.

Kibice będą proszeni o przechodzenie przez stadion, by jak najwięcej osób mogło pożegnać legendę. Ulice otaczające stadion zostaną zamknięte dla ruchu samochodowego. Chętni będą mogli złożyć hołd Pelému przez dobę, do 10 następnego dnia. Dopiero wtedy procesja z trumną ruszy w kierunku miejsca pochówku ulicami miasta. W planowanej trasie uwzględniono przejazd wzdłuż Canal 6, gdzie mieszkała matka piłkarza.