Siatkarki ŁKS wciąż niepokonane po wygranej z Chemikiem Police

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Siatkarki ŁKS wciąż niepokonane po wygranej z Chemikiem Police
Siatkarki ŁKS wciąż niepokonane po wygranej z Chemikiem Police
Siatkarki ŁKS wciąż niepokonane po wygranej z Chemikiem PoliceŁKS Commercecon
Hit 10. kolejki TAURON Ligi nie zmienił sytuacji w rozgrywkach, ŁKS Commercecon pozostaje ostatnią niepokonaną drużyną w tabeli. Gospodynie z Polic zdołały wyrwać przyjezdnym tylko jednego seta.

Niedzielny (8 stycznia) pojedynek Grupa Azoty Chemika Police z ŁKS Commercecon Łódź był kolejnym popisem zespołu z centralnej Polski, choć początek nie wskazywał na ich wyraźną przewagę. Łodzianki co prawda prowadziły większość pierwszej partii, ale pozwoliły zawodniczkom Chemika dojść od 13:17 do remisu 21:21. W nerwowej końcówce lepsze okazały się policzanki, które triumfowały 26:24 po bloku Jovany Brakocević-Canzian.

Druga odsłona zaczęła się pod dyktando miejscowej drużyny. As serwisowy Brakocević-Canzian dał Chemikowi najwyższą przewagę w tym secie, trzech oczek (15:12). Jednak łodzianki odrobiły stratę błyskawicznie, po obiciu bloku przez Diouf było już 15:15. Trudną zagrywkę posłała Scuka, przyjezdne zyskały dwa punkty przewagi (18:16) i o czas poprosił trener gospodyń.

Gra obu ekip falowała, w sumie prowadzenie zmieniało się w tym secie aż ośmiokrotnie. Nic zatem dziwnego, że oglądaliśmy nerwową końcówkę, a wynik rozstrzygnął się po walce na przewagi. Łódzkie Wiewióry zwyciężyły 29:27 po punktowej zagrywce Roberty Ratzke i to był punkt zwrotny. Od stanu 1:1 łodzianki miały coraz większą przewagę.

W trzecim secie zawodniczki Chemika Police ostatni raz przewagę miały przy 17:16, później zdołały już tylko doprowadzić do remisu 20:20. Do końca seta ugrały jednak tylko dwa oczka, podczas gdy ŁKS skompletował pięć. Czwarta partia przebiegała przy niemal wyłącznej dominacji przyjezdnych, a ostatni punkt dla ŁKS-u Commercecon dał atak Valentiny Diouf (25:20).

MVP spotkania została Klaudia Alagierska-Szczepaniak. Dla Chemika Police to pierwsza porażka od końca listopada, a to oznacza, że już tylko zawodniczki z Rzeszowa mają kontakt z Łódzkimi Wiewiórami w tabeli, pozostając o punkt w tyle. Trzeci Chemik traci już sześć oczek.