Biało-czerwoni pewnie pokonali na Stadionie Narodowym w Warszawie Estonię 5:1. ale ten mecz przyniósł problem na prawym wahadle. W przerwie zszedł Przemysław Frankowski, który doznał mocnego stłuczenia, ale powinien wrócić na mecz z Walią. Gorzej wygląda sytuacja Casha, który nie doznał wprawdzie poważnego urazu, ale nie było szans, żeby wystąpił z Walią i wrócił do klubu.
W jego miejsce powołany został Paweł Wszołek. Jest to dość zaskakujący wybór Michała Probierza, ponieważ gracz Legii Warszawa nie może zaliczyć rundy wiosennej do udanej. W PKO Ekstraklasie Legia co rusz traci punkty, a skompromitowała się też w Lidze Konferencji. Sam Wszołek natomiast nie przypomina gracza, który brylował jesienią. Niemniej jednak selekcjoner Michał Probierz uznał, że będzie dobrym uzupełnieniem kadry, biorąc pod uwagę problemy zdrowotne piłkarzy.
Doszło również do innej roszady w kadrze. Dominik Marczuk nie uda się do Cardiff i wspomoże kadrę U-21 w meczu z Bułgarią w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Polka prowadzi w grupie i ma dwa punkty więcej niż Niemcy, którzy ostatnio zremisowali z Kosowem, ale mają mecz rozegrany mniej. Jesienią biało-czerwoni przegrali z zachodnimi sąsiadami na wyjeździe 1:3.
Dla Marczuka było to premierowe powołanie do pierwszej reprezentacji, ale nie miał okazji zadebiutować, bo Michał Probierz nie włączył go nawet do kadry meczowej na starcie z Estonią, a do Cardiff nie poleci.