Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Gareth Southgate twierdzi, że Anglia jest gotowa sprostać oczekiwaniom na Euro 2024

Gareth Southgate pozuje obok trofeum Euro wraz z trenerem Serbii Draganem Stojkoviciem i trenerem Danii Kasperem Hjulmandem.
Gareth Southgate pozuje obok trofeum Euro wraz z trenerem Serbii Draganem Stojkoviciem i trenerem Danii Kasperem Hjulmandem.AFP
Menedżer Anglii, Gareth Southgate jest przekonany, że jego drużyna poradzi sobie z oczekiwaniami, które wiążą się z byciem jednym z faworytów do wygrania Euro 2024 po tym, jak w sobotę rozlosowano grupy turnieju.

W grupie C turnieju w czerwcu przyszłego roku wylosowano Danię, Słowenię i Serbię oraz Anglię, która będzie walczyć o zdobycie pierwszego tytułu od mistrzostw świata w 1966 roku.

Zajmująca trzecie miejsce w najnowszym światowym rankingu FIFA drużyna Garetha Southagate'a jest obecnie postrzegana jako główny pretendent do wygrania Euro wraz z Francją, drużyną, która pokonała ją w zeszłorocznych mistrzostwach świata w ćwierćfinale.

"W tym tygodniu zajmujemy trzecie miejsce w światowych rankingach. Jesteśmy w pierwszej piątce od pięciu lat, więc konsekwentnie osiągają dobre wyniki, więc myślę, że są do tego przyzwyczajeni" - powiedział Southgate o swojej drużynie, która zajęła pierwsze miejsce w grupie kwalifikacyjnej do Euro 2024 przed Włochami, nie przegrywając żadnego meczu.

"Mają takie oczekiwania. Są przyzwyczajeni do grania w dużych meczach razem i indywidualnie, więc jesteśmy podekscytowani i wszyscy nie możemy się doczekać turnieju".

Pod wodzą Southgate'a Anglia dotarła do półfinału mundialu 2018 i przegrała finał Euro 2020 w rzutach karnych z Włochami, zanim rok temu przegrała 1:2 z Francją w Katarze.

Tamten mecz był na ostrzu noża i mógł zakończyć się inaczej, gdyby Harry Kane nie zmarnował rzutu karnego.

Istnieje jednak przekonanie, że Anglia może być teraz lepiej przygotowana do przejścia całej drogi w Niemczech w czerwcu i lipcu przyszłego roku, biorąc pod uwagę obecną formę Kane'a w Bayernie Monachium i Jude'a Bellinghama w Realu Madryt.

"Wspaniały" Kane

"Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy tych zawodników. Czujemy, że skład był budowany przez długi czas i że Anglia będzie konkurencyjna w dającej się przewidzieć przyszłości" - powiedział Southgate.

"Jeśli jesteś stale na tych ostatnich etapach, to większość drużyn, które wygrywają, to właśnie robią, zbliżają się i docierają do celu".

Kane strzelił 22 gole w 18 meczach we wszystkich rozgrywkach dla Bawarczyków, odkąd przeniósł się do Niemiec z Tottenhamu Hotspur.

"To wspaniały zawodnik" - dodał Southgate.

"Jego mecze w Bayernie są obecnie nieco inne, ponieważ tak bardzo dominują w swoich meczach".

"Jest bardzo wyjątkowym graczem, wygrał dla nas tak wiele meczów, nie tylko dzięki swoim bramkom, co jest oczywistym czynnikiem, ale dzięki swojej grze łączącej, umiejętności podawania, sposobu, w jaki prowadzi linię, więc jesteśmy bardzo szczęśliwi, że go mamy".

Anglia rozpocznie swoje zmagania na Euro od meczu z Serbią, zajmującą 34. miejsce na świecie, w zachodnim mieście Gelsenkirchen, gdzie na co dzień gra Schalke 04, 16 czerwca.

Następnie uda się do Frankfurtu, aby zmierzyć się z Danią 20 czerwca w powtórce półfinału Euro 2020, który Anglia wygrała 2:1 w dogrywce.

Ostatni mecz grupowy zespołu Trzech Lwów odbędzie się w Kolonii 25 czerwca przeciwko Słowenii, którą Anglia pokonali 1:0 na mistrzostwach świata 2010.

"Kiedy Dania wyszła jako pierwsza, myślisz ok, interesujące" - powiedział Southgate.

"Oczywiście wszyscy myśleli o Włoszech w jednej z niższych pul i Chorwacji, ale muszę powiedzieć, że uważam Serbię za bardzo niebezpiecznego przeciwnika".

"A Słowenia przypomina mi jeden z moich pierwszych meczów w roli menedżera, w którym gdyby nie Joe Hart, który wykonał jedną z najlepszych obron, jakie kiedykolwiek widziałem, prawdopodobnie nie stałbym tutaj" - dodał, odnosząc się do remisu 0:0 w Lublanie w kwalifikacjach do mistrzostw świata w październiku 2016 roku.

Jeśli Anglia zajmie pierwsze miejsce w swojej grupie, w 1/8 finału 30 czerwca w Gelsenkirchen zagra z drużyną z trzeciego miejsca.

Jeśli jednak zajmie drugą pozycję, zmierzy się w Dortmundzie ze zwycięzcami grupy A, w której znajdują się Niemcy i Szkocja.