Kamiński wstrząśnięty po porażce z Mołdawią. "Nie możemy takich meczów przegrywać"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kamiński wstrząśnięty po porażce z Mołdawią. "Nie możemy takich meczów przegrywać"

Kamiński wstrząśnięty po porażce z Mołdawią. "Nie możemy takich meczów przegrywać"
Kamiński wstrząśnięty po porażce z Mołdawią. "Nie możemy takich meczów przegrywać"Profimedia
Reprezentacja Polski we wtorek w kompromitującym stylu przegrała z Mołdawią 2:3. Jakub Kamiński po końcowym gwizdku nie ukrywał, że sytuacja biało-czerwonych, jeśli chodzi o walkę o awans na Euro 2024, nie jest godna pozazdroszczenia.

Jakub Kamiński w drugiej połowie był bliski zdobycia gola dla reprezentacji Polski na 3:1. Gracz Wolfsburga zdecydował się jednak podać do pustej bramki do Sebastiana Szymańskiego, a ten nie wykorzystał okazji. Polak po końcowym gwizdku wypowiedział się na temat tej sytuacji.

"Nie widziałem tej sytuacji. Nie wiem, co powiedzieć. Mnie się wydaje, że dobrze dograłem piłkę. Nie widziałem tego na powtórce. Szymek chyba chciał przyjąć podeszwą zamiast normalnie i piłka mu została. Szkoda. Może mogłem uderzać – nie wiem, ale widziałem partnera na czystej pozycji, podałem po prostu i tyle" - mówił Kamiński.

Jakub Kamiński skomentował też aktualną sytuację Polski w tabeli grupowej.

"Dramat. Nie możemy takich meczów przegrywać. To, co się dziś stało, to jest coś niewiarygodnego i niewytłumaczalnego. Na pewno musimy się podnieść, bo w takim meczu nie możemy przegrać. Teraz musimy skupić się na następnych meczach, bo teraz każdy punkt jest dla nas cenny i każdy musimy wygrać" - zaznaczył reprezentant Polski.