Yeboah zdąży wrócić do gry w tym roku? To może być bardzo istotne

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Yeboah zdąży wrócić do gry w tym roku? To może być bardzo istotne

Yeboah zdąży wrócić do gry w tym roku? To może być bardzo istotne
Yeboah zdąży wrócić do gry w tym roku? To może być bardzo istotneJakub Ziemianin, Raków Częstochowa
Około trzy tygodnie przerwy przewiduje w przypadku swojego ofensora Raków Częstochowa. Trzymając się kalendarza, zawodnik wróci po kontuzji najwcześniej na kończący rok pojedynek z Atalantą lub .

Jak potwierdził po badaniach Raków Częstochowa, John Yeboah ma naderwany mięsień łydki. To efekt nieudanego wyjazdu na zgrupowanie reprezentacji Ekwadoru, z której 23-latek wypadł w ostatniej chwili.

Medaliki przewidują, że Niemiec o ekwadorskich korzeniach będzie poza grą jeszcze około trzy tygodnie. Tym samym trener Szwarga nie będzie mógł skorzystać z jego usług w bardzo istotnych meczach, kończących rok kalendarzowy.

W Ekstraklasie mowa o pojedynkach z Cracovią u siebie (25 listopada, później powtórka 6 grudnia w Pucharze Polski), a także ze Śląskiem i Jagiellonią na wyjazdach, odpowiednio 3 i 10 grudnia. 

Do listy trzeba doliczyć pojedynek ostatniej szansy w grupie Ligi Europy, ze Sturmem Graz 30 listopada. Strata punktów w tym starciu będzie oznaczała pewność ostatniego miejsca w grupie i zakończenia przygody z pucharami w obecnym sezonie. 

Dopiero w meczu u siebie z Atalantą (14 grudnia) lub Koroną Kielce (17 grudnia) Yeboah może się teoretycznie pojawić, ale forma bezpośrednio po powrocie do zdrowia pozostanie kwestią oceny sztabu.

Cztery najbliższe pojedynki Rakowa
Cztery najbliższe pojedynki RakowaFlashscore