Sociedad zatopił Majorkę, ale dopiero na finiszu, po czerwonej kartce gospodarzy

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sociedad zatopił Majorkę, ale dopiero na finiszu, po czerwonej kartce gospodarzy
Kubo, przed Samú Costą i Jaume Costą
Kubo, przed Samú Costą i Jaume CostąProfimedia
Antonio Sánchez dał Realowi Mallorca prowadzenie w czwartej minucie. Kubo wyrównał przed swoimi byłymi kibicami i nie świętował gola. Wykluczenie Raíllo za dwie żółte kartki na minutę przed przerwą uwarunkowało drugą połowę. W doliczonym czasie gry Mikel Merino zapewnił Realowi zwycięstwo po celnym dośrodkowaniu Pacheco.

RCD Mallorca i Real Sociedad zmierzyły się ze sobą po raz drugi w ciągu zaledwie dwóch tygodni na tym samym stadionie. A najważniejszy ich mecz, trzeci, ma dopiero nadejść - rewanż półfinału Pucharu Króla na Reale Arenie odbędzie się 27 lutego.

Drużyna meksykańskiego trenera Javiera Aguirre wyszła na stadion rozpalona, wiedząc, że wisi już tylko kilka punktów nad strefą spadkową, mimo że Granada i Almeria zremisowały, a Cadiz i Celta przegrały swoje mecze. I to właśnie w czwartej minucie Antonio Sanchez, po wykorzystaniu podania Larina, wbił piłkę z krawędzi pola karnego, wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie.

Wyjściowe składy i noty za mecz RCD Mallorca-Real Sociedad
Wyjściowe składy i noty za mecz RCD Mallorca-Real SociedadFlashscore

Real Sociedad zareagował akcją zespołową, która została wykończona przez Zubimendiego w środku pola, ale wyczyszczona przez Rajkovicia w bramce. Gra na chwilę się zaostrzyła, aż nadarzyła się okazja dla Daniego Rodrígueza, którego strzał minął bramkę.

A potem Take Kubo, który niedawno wszedł na boisko, strzelił gola przeciwko swojej byłej drużynie. Japończyk zdobył charakterystyczną bramkę przeciwko swojej byłej drużynie. Rozpoczął akcję, przedarł się w pole karne i oddał potężny strzał, który Rajković miał na rękawicy, ale nie zdołał zapobiec wyrównaniu.

Raíllo wyrzucony z boiska

Przed przerwą, po niecelnej główce Mikela Merino, doszło do kontrowersji. Antonio Raíllo otrzymał dwie żółte kartki w ciągu minuty, pozostawiając swój zespół w osłabieniu na resztę meczu. Na Son Moix doszło do ogromnej awantury, a Andaluzyjczyk najpierw został napomniany za dyskusję z arbitrem, a następnie wyleciał z boiska za ironiczne klaskanie sędziemu.

W drugiej połowie Sociedad szukał więc okazji na objęcie prowadzenia, choć i gospodarze mieli swoje szanse. Hamari Traoré próbował szczęścia dla Realu, a Antonio Sánchez strzelał ze skraju pola karnego dla Majorki. Po raz kolejny Traoré błyszczał w ataku. Po błędzie w meczu z PSG i późniejszej krytyce przez Imanola na konferencji prasowej, Malijczyk podniósł się i potwierdził swoją klasę w niedzielę.

Później jeszcze Barrene trafił w słupek. Zmęczenie dało się gospodarzom we znaki i Real w końcówce wyruszył na poszukiwanie trzech punktów, których potrzebował. Kubo dośrodkował w pole karne, ale Andre Silva nie wykończył dobrze tej akcji. Później Rajković świetnie wybronił strzał Barrene. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, do akcji wkroczył Mikel Merino. Hiszpan skierował piłkę do bramki po precyzyjnym dośrodkowaniu Pacheco i zapewnił Realowi trzy ważne punkty w walce o europejskie kwalifikacje.

Wynik i statystyki meczu RCD Mallorca - Real Sociedad
Wynik i statystyki meczu RCD Mallorca - Real SociedadOpta by Stats Perform