Czerwone Diabły przyjechały na Goodison Park w niezbyt dobrych nastrojach, ponieważ przegrały aż trzy z ostatnich pięciu spotkań we wszystkich rozgrywkach, a ich dwa pozostałe wyniki to minimalne zwycięstwa z Luton i Fulham. Kibice przyjezdnych, którzy zdecydowali się na wyjazd do Liverpoolu, na pewno nie będą żałować. 

Już w trzeciej minucie Diogo Dalot dośrodkował piłkę z prawej strony w pole karne, a tam do fantastycznej przewrotki złożył się Garnacho, który czysto trafił w piłkę, a ta powędrowała w okolice okienka Jordana Pickforda, który nie miał ze strzałem Argentyńczyka żadnych szans. 

Aż przypomina się słynne trafienie Wayne'a Rooneya z derbów Manchesteru!