Rozpoczyna się Puchar Narodów Afryki. Senegal broni tytułu, ale to Maroko jest faworytem

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Rozpoczyna się Puchar Narodów Afryki. Senegal broni tytułu, ale to Maroko jest faworytem
Czy kibice Senegalu doczekają się kolejnego tytułu?
Czy kibice Senegalu doczekają się kolejnego tytułu?Profimedia
Dziś wieczorem w Wybrzeżu Kości Słoniowej rozpocznie się 34. edycja Pucharu Narodów Afryki. Senegal broni tytułu i tym razem jest jednym z faworytów. Bukmacherzy za głównego pretendenta do tytułu uważają jednak Maroko, czwartą drużynę ostatniego mundialu, która triumfowała w mistrzostwach kontynentu tylko w 1976 roku. Rekordzista turnieju, Egipt, również celuje w złoto po poprzedniej finałowej porażce.

Maroko było pierwszym krajem afrykańskim i arabskim, który dotarł do półfinału mistrzostw świata i chce potwierdzić ten niespodziewany wynik na mistrzostwach kontynentu. Drużyna ponownie będzie polegać na zawodniku Paris Saint-Germain Achrafie Hakimi, Hakimie Ziyechu z Galatasaray i pomocniku Sevilli Youssefie En-Nesyrim.

"To prawda, że ostatnie mistrzostwa świata dały nam doświadczenie w dużych zawodach. Ale mistrzostwa Afryki to zawsze trudny turniej. To nie pierwszy raz, kiedy Maroko przyjeżdża jako faworyt i potencjalny kandydat do zwycięstwa, niestety nie udało nam się regularnie kończyć w pierwszej czwórce" - powiedział trener Maroka Walid Regragui. "Udany turniej oznacza dla nas dotarcie do finału" - dodał obrońca Romain Saiss.

Oprócz Hakimiego, w afrykańskich mistrzostwach jak zwykle wystąpią inne gwiazdy z europejskich rozgrywek. Wielu zawodników pochodzi z drużyn Premier League, które tradycyjnie będą osłabione po zimowym wyjeździe na mistrzostwa.

W Liverpoolu zabraknie najlepszego strzelca ligi angielskiej w tym sezonie, Mohameda Salaha. 31-letni napastnik celuje w zdobycie mistrzostwa z Egiptem po dwóch finałowych porażkach w 2017 i 2021 roku, kiedy to jego drużyna poniosła klęskę w rzutach karnych.

"Faraonowie" są rekordzistami z siedmioma tytułami, ale ich ostatni triumf miał miejsce 14 lat temu. "Byłem zadowolony z naszego występu na ostatnich mistrzostwach Afryki, mieliśmy pecha. Postaramy się być jeszcze lepsi. Chciałbym wygrać coś z drużyną narodową. Trofeum wiele by dla mnie znaczyło" - powiedział Salah.

Senegal do obrony mistrzostwa będzie prowadził inny gwiazdorski napastnik, Sadio Mane. Jego drużyna jest drugim największym faworytem turnieju za Marokiem, według bukmacherów. Ostatni raz Egiptowi udało się obronić złoto na mistrzostwach Afryki w 2010 roku, kiedy to zdobyli swoje trzecie mistrzostwo z rzędu.

Faraonowie zostali również ostatnim w historii zwycięskim gospodarzem turnieju w 2006 roku. W tym roku niezbyt chlubny dorobek gospodarzy będzie chciało poprawić Wybrzeże Kości Słoniowej, które jest trzecim największym faworytem mistrzostw. Wysoko mierzą również Algieria, zwycięzca poprzedniej edycji, z pomocnikiem Riyadem Mahrezem, oraz Nigeria, z pomocnikiem Victorem Osimhenem.

Po raz trzeci z rzędu w mistrzostwach Afryki biorą udział 24 drużyny, które podzielone są na sześć czterozespołowych grup. Do fazy pucharowej przejdą dwie najlepsze drużyny oraz cztery najlepsze drużyny z trzecich miejsc. Finał odbędzie się 11 lutego w Abidżanie.

Grupy Pucharu Narodów Afryki:

Grupa A: Wybrzeże Kości Słoniowej, Nigeria, Gwinea Równikowa, Gwinea Bissau

Grupa B: Egipt, Ghana, Republika Zielonego Przylądka, Mozambik

Grupa C: Senegal, Kamerun, Gwinea, Gambia

Grupa D: Algieria, Burkina Faso, Mauretania, Angola

Grupa E: Tunezja, Mali, Republika Południowej Afryki, Namibia

Grupa F: Maroko, Kongo, Zambia, Tanzania

Program Pucharu Narodów Afryki