Allegri: Moja przyszłość zostanie rozstrzygnięta po zakończeniu sezonu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Allegri: Moja przyszłość zostanie rozstrzygnięta po zakończeniu sezonu

Allegri: Moja przyszłość zostanie rozstrzygnięta po zakończeniu sezonu
Allegri: Moja przyszłość zostanie rozstrzygnięta po zakończeniu sezonuAFP
Menedżer Juventusu Massimiliano Allegri powiedział w sobotę, że jego przyszłość w klubie stanie się jasna dopiero po zakończeniu sezonu, a Juventus jest prawie pewny, że zakończy sezon poza miejscami gwarantującymi grę w Lidze Mistrzów po odjęciu 10 punktów.

Klub stracił punkty w Serie A w związku z wcześniejszymi podejrzanymi transakcjami transferowymi, co spowodowało, że spadł na siódme miejsce w tabeli i ma niewielkie szanse na zapewnienie sobie miejsca w Lidze Mistrzów.

Juve zostało również wyeliminowane w półfinale Ligi Europy przez Sevillę i poniosło porażkę 1:4 z Empoli w poniedziałek.

„Porozmawiamy z klubem 5 czerwca, kiedy wszystko się skończy, ponieważ w tej chwili skupiamy się na jutrze” – powiedział Allegri na konferencji prasowej przed meczem Milanem.

Znajdujęcy się na siódmym miejscu w tabeli Serie A Juventus ma 59 punktów na dwa mecze przed końcem sezonu i traci pięć punktów do czwartego Milanu w wyścigu o ostatnie miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów.

Sytuacja Juventusu w tabeli Serie A
Sytuacja Juventusu w tabeli Serie AFlashscore

„W ostatnich miesiącach rozpraszało nas zbyt wiele rzeczy” – powiedział, dodając, że jego zespół nie miał łatwego sezonu od listopada.

Allegri przyznał, że była to złożona sprawa, gdy zapytano go o przyczyny problemów Juve w tym sezonie.

„Odpowiedź na to pytanie w ciągu jednej minuty jest trudna” – powiedział. "Myślę, że pracowaliśmy bardzo ciężko i mamy kolejne 10 dni, w których musimy pracować jeszcze ciężej. Musimy jak najlepiej wykorzystać DNA Juventusu".

„Celem jest wejście do Ligi Mistrzów. Matematycznie niczego nam nie brakuje” – powiedział. „Nie wiadomo jeszcze, co wydarzy się w przyszłym roku. Zawodnicy są skoncentrowani, poprosiłem ich, aby jutro dali z siebie całą energię” - powiedział włoski menedżer.